„Dialog, próba ugodowego porozumienia, jak widzimy do niczego nie prowadzi. TSUE właśnie w tym roku podważył ustawy sądowe przygotowane przez prezydenta, które były kompromisem. To pokazuje, że jakiekolwiek kompromisy o charakterze politycznym nie mają sensu. Po prostu musimy się opierać na literze prawa” - powiedział wiceszef ministerstwa sprawiedliwości Marcin Romanowski, który był gościem Radia Plus.
CZYTAJ WIĘCEJ: Co dalej z funkcjonowaniem sądów? Czy działania TSUE są dopuszczalne? TK będzie kontynuował kluczową rozprawę 30 września
Ważna rozprawa w TK
Trybunał Konstytucyjny ma kontynuować na czwartkowej rozprawie w pełnym składzie rozpatrywanie wniosku premiera ws. zasady wyższości prawa unijnego nad krajowym. W zeszłym tygodniu rozprawa przerwana została przed fazą pytań sędziów do uczestników tego postępowania. Romanowski dopytywany, jakie konsekwencje może mieć potencjalny wyrok TK, jeżeli ten orzeknie wyższość polskiej konstytucji nad unijnymi traktatami, odpowiedział:
Będzie miał takie konsekwencje, jakie miał wyrok z 2015 czy 20110 roku. Potwierdzi po prostu to, co wynika ze stałej linii orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, a mianowicie to, że Polska konstytucja ma wyższą moc wiążącą niż traktaty i umowy międzynarodowe, bo to państwa są dysponentami traktów i potwierdzi to, co praktycznie wszystkie kraje członkowskie UE twierdzą, że ich prawo konstytucje stoją ponad traktatami.
Trybunał postawi tamę tym nieuprawnionym roszczeniom TSUE, który uważa się za sąd najwyższy ponad trybunałami konstytucyjnymi państw członkowskich. To jest roszczenie całkowicie nieuprawnione, nie znajdujące potwierdzenia w traktatach, kierowane z resztą w stosunku do różnych państw członkowskich, nie tylko w stosunku do Polski
—dodał.
Zarzuty NIK
Wiceszef MS odniósł się również do zarzutów jakie NIK stawia wobec wydatkowania pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości, który zarządzany jest przez jego resort. Czy są one miażdżące dla Funduszu? - pytał red. Jacek Prusinowski.
Są miażdżące przede wszystkim dla obiektywizmu NIK, bo wielokrotnie zwracaliśmy się do Izby, przekazywaliśmy nasze sprostowania, wyjaśnienia, niestety, one nie są uwzględnianie. (…) To rodzaj walki politycznej i próba wykorzystania NIK do odwrócenia uwagi od tego, co jest realnym problemem, a realnym problemem są potencjalne zarzuty prokuratorskie, które grożą szefowi NIK
—powiedział.
Ciągle podważa się fakt, że wsparcie dla Ochotniczych Straży Pożarnych czy dla szpitali pozostaje w zakresie właściwości Funduszu Sprawiedliwości. To jest pomaganie ofiarom przestępstw za pośrednictwem tych instytucji
—powiedział.
kk/YouTube/Sedno Sprawy Radia PLUS
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/568259-wiceszef-ms-tk-postawi-tame-roszczeniom-tsue