Fibak załatwia seks sponsoring?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Czyżby pogodny stary mistrz tenisa i celebryta okazał się człowiekiem zaangażowanym w proceder bliski stręczycielstwu? Prowokacja dziennikarek przyniosła szokujące rezultaty.

Niedawno do redakcji tygodnika "Wprost" trafiło nagranie na którym dziennikarka "Nie" wcieliła się w rolę dziewczyny, która "chce poznać starszego pana".

Panie Wojtku, czy może pomaga pan miłym dziewczynom poznać i zarobić przy poznaniu miłych panów? Miła dziewczyna -

napisała reporterka.

Nie musiała zbyt długo czekać na odpowiedź. Już następnego dnia otrzymała telefon z nieznanego numeru. Tajemniczy rozmówca wyraził zainteresowanie i nalegał na spotkanie, do którego ostatecznie doszło.

Do spotkania doszło w galerii Wojciecha Fibaka na Krakowskim Przedmieściu. Na miejscu pojawił się oczywiście emerytowany sportowiec. Już po sześciu minutach zaoferował:

Mam bardzo fajnego przyjaciela, mieszka w Nowym Jorku. Polak, bardzo skromny, bardzo mądry, miły, fajny. Przyjeżdża czasami do Europy, niedługo przyjedzie. To mam pierwszy pomysł, od razu… Ty mi się podobasz w ogóle. Masz inteligencję i jesteś apetyczna.

Co ciekawe, były tenisista zachwalając swojego znajomego, wspomniał m.in. o zaproszeniach, jakie otrzymuje od prezydenta i premiera. Jak relacjonuje dziennikarka, zachowanie Fibaka wskazywało, że nie po raz pierwszy uczestniczy w podobnym procederze.

Oglądał mnie. Sprawdzał, czy jestem atrakcyjna, jaką mam figurę. Kazał mi podnieść ręce. Po chwili próbował mnie pocałować, ale wykręciłam się, mówiąc, że palę papierosy. Złapał mnie dwiema rękami za twarz -

mówi reporterka.

Czyżbyśmy byli świadkami kolejnej seksafery? Wiele na to wskazuje. Dziennikarze "Wprost" relacjonują, że tenisista za wszelką cenę chciał powstrzymać kompromitującą go publikację. Niezależnie od wyników skandalu, cała sprawa może poważnie zaszkodzić reputacji b. tenisisty.

AM/"Wprost"

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych