Prezydent spotka się z Kukizem. "Możliwe, że dojdzie do niego w przyszłym tygodniu". Wiemy, jaki ma być główny temat rozmowy

Poprosiłem o spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą, możliwe że dojdzie do niego w przyszłym tygodniu - powiedział lider Kukiz‘15 Paweł Kukiz. Termin spotkania będzie ustalony po powrocie prezydenta z USA - informuje KPRP. Rozmowa ma dotyczyć sędziów pokoju i obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej.

CZYTAJ TAKŻE:

— Kolejne projekty ustaw z umowy PiS-Kukiz‘15 trafiły do Sejmu! Dotyczą m.in. udogodnień dla rolników. SZCZEGÓŁY

— TYLKO U NAS. Kukiz wbija szpilę liderowi PO: „Tusk kłamie tak jak kłamał. Opozycja żyje z konfliktu”. WIDEO wPolsce.pl

Szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot powiedział PAP, że Kukiz poprosił o spotkanie z prezydentem w przyszłym tygodniu. Pytany, czy wiadomo już czy i kiedy odbędzie się ta rozmowa, odparł:

Pan prezydent jest w Nowym Jorku, natychmiast jak wyląduje, będę z nim o tym rozmawiał.

Tematy rozmów

Głównym tematem rozmów, jak przekazał Kukiz, ma być temat skierowania do Sejmu projektu ustawy o sędziach pokoju, którą opracowuje zespół powołany przy prezydencie pod przewodnictwem prof. Piotra Kruszyńskiego, współautora białej księgi dla Kukiz‘15 ws. sędziów pokoju.

Zgodnie z założeniami projektu, sędziowie pokoju mogliby orzekać w drobnych sprawach karnych i w sprawach o wykroczenia m.in. o przestępstwa do 10 tys. zł, w sprawach przeciwko mieniu, ale pod warunkiem, że sprawa nie wymaga powołania biegłych i jest prosta dowodowo. Mieliby być wybierani jednorazowo na 6-letnią kadencję w wyborach powszechnych, a po jej zakończeniu mogliby przystąpić do egzaminu sędziowskiego, adwokackiego, prokuratorskiego czy radcowskiego bez wymogu odbycia aplikacji.

Drugim ważnym tematem, o którym chce rozmawiać z prezydentem Kukiz, jest zmiana ustawy o obywatelskiej inicjatywie ustawodawczej i w związku z tym chciałby, aby na spotkaniu był także Rafał Górski z inicjatywy „Obywatele decydują”.

Poprosimy prezydenta, aby z jego kancelarii wyszedł ten projekt

— powiedział.

Chcemy, aby w ustawie zapisać możliwość zdigitalizować zbierania podpisów. Obecnie przy RODO zebranie 100 tysięcy podpisów jest bardzo trudne

— dodał Kukiz.

tkwl/PAP