Ujawniono kolejne maile, które mają rzekomo pochodzić ze skrzynki Michała Dworczyka. Jak wynika z rzekomej z korespondencji szef KPRM zorganizował kolację za ponad 4 tysiące złotych. Politycy partii rządzącej odnieśli się do tej sprawy i zwrócili uwagę na szczegóły, które umknęły niektórym mediom.
W mediach pojawił się kolejna sprawa związana z rzekomymi mailami pochodzącymi ze skrzynki szefa KPRM. Chodzi o kolację, za którą miało zapłacić Prawo i Sprawiedliwość.
„Ośmiorniczek nie było”
Do sprawy odniósł się dolnośląski poseł PiS Marcin Gwóźdź, który zamieścił również zdjęcia z kolacji. Okazuje się, że było na niej obecnych wiele osób, więc koszt nie powinien nikogo dziwić.
„Kolacja Dworczyka” za 4300 zł.- „Kolacja”, o której tak chętnie rozpisują się przedstawiciele opozycji. Spotkanie - wyborców, aktywistów i działaczy - zaangażowanych ludzi subregionu. Zorganizowane z dobrowolnych, okręgowych składek. Ośmiorniczek nie było
— czytamy na Twitterze polityka PiS.
Ironiczny wpis Fogla
Wpis Gwoździa skomentował ironicznie wicerzecznik partii rządzącej – Radosław Fogiel.
PILNE! Wyciekły kompromitujące zdjęcia z kolacji @michaldworczyk w wąskim gronie!
— napisał Fogiel.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/567690-kolacja-dworczyka-za-4-tys-zl-politycy-pis-komentuja