„To jest brutalna polityka, która w tym wypadku jest sprzeczna nie tylko z polskimi interesami, ale generalnie interesami Europy” - tak o budowie Nord Stream 2 mówił prezydent Andrzej Duda w rozmowie z TVN24.

CZYTAJ TAKŻE:

— Ostatni dzień wizyty Andrzeja Dudy w USA. W planach m.in. debata ONZ. Prezydent na spotkaniu z Polonią: Dziękuje za wasz trud

— Prezydent Duda na spotkaniu ze świadkami zamachu na WTC: Ameryka zawsze się podnosi, podobnie jak Polska

Prezydent Andrzej Duda został zapytany o spotkanie z prezydentem Brazylii, który nie zaszczepił się przeciwko koronawirusowi i sceptycznie podchodzi do restrykcji związanych z pandemią.

Rzeczywiście spotkaliśmy się. Mogę powiedzieć, że nie obawiam się, ponieważ miałem koronawirusa rok temu, potem się zaszczepiłem. Lekarze gwarantują mi, że nawet jakby się zainfekował, to nie przeszedłbym tego w ciężki sposób

— zaznaczył Duda.

Tak, zachęcam do tego, żeby się szczepić, to zwiększa prawdopodobieństwo, że nie złego nam się nie stanie

— podkreślił

Zachęcam, zachęcam i jeszcze raz zachęcam

— dodał.

Stosunki z USA

W rozmowie pojawił się również temat stosunków polsko-amerykańskich.

USA namawiały nas nie tak dawno, żebyśmy kupowali od nich gaz LNG (…) po to, żeby dywersyfikować dostawy. (…) Poza względami ekonomicznymi były względy strategiczne. Nagle Nord Stream 2 jest odblokowany. To jaka jest ta polityka amerykańska?

— zapytał prezydent.

Andrzej Duda wskazał na zagrożenia związane z budową Nord Stream 2.

To jest wzmocnienie dominacji rosyjskiej na europejskim rynku energetycznym

— podkreślił.

To jest brutalna polityka, która w tym wypadku jest sprzeczna nie tylko z polskimi interesami, ale generalnie interesami Europy. Natomiast bardzo sprzyja interesom rosyjskim i niemieckim

— tłumaczył Duda.

Co z wetem?

Prezydent odpowiedział również na pytanie, czy będzie weto ustawy medialnej.

Decyzję podejmę, jak dostanę ustawę. (…) Mam czas, żeby się nad nią zastanowić

— odpowiedziała głowa państwa.

Sytuacja na granicy

W rozmowie pojawiła się również kwestia migrantów na granicy polsko-białoruskiej.

To nie polskie społeczeństwo pcha tych ludzi na granice. To są działania hybrydowe

— zaznaczył prezydent.

Okazało się, że są niepoważni politycy w Polsce, którzy hasaniem sobie po granicy próbują zdobyć poklask

— dodał.

Relacje Warszawa-Bruksela

Prezydent odniósł się też do sytuacji w Unii Europejskiej.

Myśmy marzyli, żeby być w europejskiej wspólnocie. Trzeba walczyć, żeby ta wspólnota była jak najlepsza

— podkreślił.

tkwl/TVN24