Choć od publikacji „Faktu”, w której ujawniono zdjęcia posłów bawiących się na 50. urodzinach dziennikarza Roberta Mazurka minęło już kilka dni, to opinia publiczna wciąż nią żyje. Do całej sprawy odniósł się także prezes NIK Marian Banaś, który w czasie, gdy kilku polityków bawiło się u Mazurka, przedstawiał w pustej sali sejmowej sprawozdanie z działalności Najwyższej Izby Kontroli.
CZYTAJ WIĘCEJ: Mazurek zabrał głos ws. swoich urodzin: Następna impreza będzie większa i huczniejsza, choćby pan Donald miał zawiesić pół Warszawy
Żarty Banasia
Banaś zakpił sobie z całej afery, pisząc, że gdyby dziennikarz RMF zaprosił go na urodziny, to mógłby „przedstawić sprawozdanie z działalności NIK większej liczbie posłów niż była w Sejmie”.
Mam trochę żal do redaktora Roberta Mazurka. Gdyby mnie zaprosił na urodziny mógłbym przedstawić sprawozdanie z działalności NIK większej liczbie posłów niż była w Sejmie
—napisał Banaś.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/567506-banas-zabral-glos-ws-urodzin-mazurka-mam-troche-zal