Szef PO Donald Tusk wezwał na rozmowę Borysa Budkę i Tomasza Siemoniaka w związku z, jak to ujął rzecznik PO Jan Grabiec, „niezachowaniem należytych standardów, jakich oczekuje się od wiceprzewodniczących PO”. Sprawa ma zapewne związek z obecnością obydwu polityków na imprezie urodzinowej dziennikarza Roberta Mazurka. Senatorowie PO Leszek Czarnobaj i Antoni Mężydło w rozmowie z portalem wPolityce.pl komentują tę sprawę - jak się okazuje, oceniają ją bardzo odmiennie.
„To jest sytuacja, o której zarząd partii musi się wypowiedzieć”
Jeżeli dochodzi do spotkania w czasie posiedzenia Sejmu i Borys Budka mówi, że pracuje nad czymś, a jest na urodzinach, to tutaj zostały złamane standardy. To jest sytuacja, o której zarząd partii musi się wypowiedzieć
— stwierdza Leszek Czarnobaj, senator PO.
CZYTAJ TAKŻE:
Leszek Czarnobaj jest zdania, że problemem w całej sprawie jest też to, że na imprezie urodzinowej Roberta Mazurka byli obecni również ważni politycy z PiS-u.
Na pewno przy obecnym postępowaniu PiS-u wobec opozycji, wobec demokracji, w takim wypadku należy rozważyć, czy w takich spotkaniach uczestniczyć. Gdybym ja był tam zaproszony i dowiedział się, że będą tam obecni czołowi politycy PiS-u i innych ugrupowań popierających PiS, to na pewno na takie spotkanie bym nie poszedł. Jednak tutaj moje największe zastrzeżenie jest takie, że były tłumaczenia, iż nie ma ich na posiedzeniu, bo pracują. Na posiedzeniu było ważne wystąpienie szefa NIK-u, a oni akurat byli na spotkaniu urodzinowym. To nie jest standard, który powinniśmy promować
— zaznacza.
„Mam poważne wątpliwości, czy to jest problem”
Zupełnie inne zdanie na ten temat ma drugi z naszych rozmówców, senator Antoni Mężydło.
Jest wiele innych problemów. Przecież na tych urodzinach było całe grono różnych ludzi. Mam poważne wątpliwości, czy to jest problem
— mówi Antoni Mężydło.
Zawsze jakiś standard etyczny wyznaczał Jarosław Kaczyński. Skoro on nie reaguje na tę sytuację… całe szczęście, że ja nie muszę podejmować tej decyzji i to spada na przewodniczącego partii
— podkreśla senator PO, odnosząc się do reakcji Donalda Tuska na obecność Borysa Budki i Tomasza Siemoniaka na urodzinach Roberta Mazurka.
„Ja bym się tego nie czepiał”
Zdanie Antoniego Mężydły nie jest w PO odosobnione. Polityków tej partii obecnych na urodzinach Roberta Mazurka w rozmowie z naszym portalem bronił także poseł PO Jerzy Borowczak.
CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Budka i Siemoniak będą ukarani? Borowczak: Jak się ma kolegów, to się chodzi na urodziny. Nic się nie stało
Według mnie nic się nie stało, że ich tam chwilę nie było w Sejmie. Ja bym się tego nie czepiał
— mówił.
Adam Stankiewicz
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/567410-czy-tusk-powinien-ukarac-budke-i-siemoniaka-dwuglos-w-po