Chcę państwu z przyjemnością zakomunikować, że podpisaliśmy porozumienie z ratownikami medycznymi - przekazał na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski.
Porozumienie zawarto między ministrem zdrowia, Komitetem Protestacyjnym Ratowników Medycznych i Związkiem Pracodawców Ratownictwa Medycznego SP ZOZ.
Porozumienie z ratownikami
Wczoraj przez wiele godzin, bodajże siedem, toczyły się rozmowy dot. różnych postulatów stawianych przez ratowników, ale także pracodawców (…) Toczyły się w takiej atmosferze odpowiedzialności wszystkich stron. Była determinacja, by rozwiązywać problem. Rozmowy toczyły się od wielu tygodni i dotyczyły nie tylko kwestii finansowych, ale także kwestii merytorycznych, zmian ustawowych dotyczących systemu ratownictwa”
— relacjonował Adam Niedzielski.
Chcę państwu z przyjemnością zakomunikować, że podpisaliśmy porozumienie. To porozumienie ma również charakter trójstronny, w tej formule, w jakiej rozmawialiśmy. Jest podpisane zarówno przez przedstawiciela komitetu protestacyjnego, jak i stronę pracodawczą, ze strony ministra zdrowia szefem zespołu negocjacyjnego był pan minister Waldemar Kraska
— przedstawił minister.
Chcę powiedzieć, że w kontekście IV fali zakażeń covidowych to bardzo dobra informacja, bo to oznacza, że nie będzie tego typu problemów, z jakimi mieliśmy do czynienia w ostatnim czasie. Mówię tutaj o braku obsad zespołów ratownictwa medycznego
— dodał.
Wiceminister Kraska przekazał, że protest ratowników zostaje zawieszony. Przedstawiciel komitetu protestacyjnego stwierdził zaś, że to nie jest porozumienie, które satysfakcjonuje ich do końca, lecz jest kompromisem.
Protest w białym miasteczku
Minister zwrócił również uwagę na protestujących medyków z tzw. białego miasteczka.
Ta nasza rozmowa, która toczy się równolegle względem rozmów z komitetem protestacyjnym, który teraz jest związany z tzw. białym miasteczkiem, pokazuje zasadniczą różnicę. Bo my od wielu tygodni prowadzimy dialog i tutaj nie było marnowania czasy na nie prowadzenie dialogu, a protestowanie, tylko na rozmowy
— powiedział szef resortu zdrowia.
Trzeba żałować, że kilka tygodni zmarnowaliśmy, bo być może bylibyśmy już bliżej porozumienia, także w tamtym przypadku
— stwierdził Niedzielski.
„Pewnego rodzaju wyciszenie służy tworzeniu lepszej atmosfery”
Chcemy, aby rozmowy były prowadzone w partnerskim ujęciu, a nie za pomocą kamer – mówił minister zdrowia Adam Niedzielski podczas konferencji prasowej, odnosząc się do protestu w białym miasteczku.
Niedzielski był m.in. pytany o to, jak będzie wyglądał dialog prowadzony z protestującymi w białym miasteczku.
Konkretne propozycje zostaną przestawione jutro. Chcemy, aby rozmowy były prowadzone w partnerskim ujęciu, a nie za pomocą kamer. Myślę, że wczorajsze spotkanie pokazuje, że pewnego rodzaju wyciszenie służy tworzeniu lepszej atmosfery
— powiedział.
Szef MZ wyjaśnił, że „to co będziemy się starać proponować drugiej stronie, to przed wszystkim przyjęcie pewnej formuły, którą też tutaj zastosowaliśmy, czyli formuły trójstronnej”.
Jak podkreślił Niedzielski, to rozwiązanie nie polega na rozmowie tylko z wybranymi partnerami.
W ramach zespołu trójstronnego mamy związek zawodowy „Solidarność”, związek zawodowy OPZZ, a także pracodawców, którzy nie uczestniczą w proteście
— przypomniał Niedzielski.
Z nimi również prowadzimy dialog na temat budowania takiej ścieżki wzrostu wynagrodzeń, która będzie wykorzystywała fakt, że nakłady na zdrowie w najbliższych latach będą rosły do poziomu 7 proc. PKB
— wskazał minister zdrowia.
Chcemy, rozmawiając z komitetem protestującym, zaprosić do rozmowy trójstronnej, czyli do rozmowy, która będzie uwzględniała nie tylko punkt widzenia wybranej grupy, która znajduje się w komitecie protestacyjnym, ale całości środowiska i to nie tylko środowiska po stronie związków zawodowych, ale też po stronie pracodawców
— podkreślił Niedzielski.
Rozwiązania, które są wypracowywane bez takiego wspólnego spojrzenia, bardzo często są potem kontestowane przez pozostałe strony, które w tych porozumieniach nie uczestniczą
— dodał.
Głównym założeniem naszej jutrzejszej rozmowy będzie próba przekonywania, że musimy rozmawiać w szerszej formule i do tego będziemy zachęcali
— podkreślił. Wskazał, że „przykład ratownictwa i wcześniej wypracowanych rozwiązań przekonują do tego, że powinniśmy rozwiązywać problemy na szerszym forum”.
8 postulatów strajkujących medyków
Ogólnopolski Komitet Protestacyjno-Strajkowy Pracowników Ochrony Zdrowia ma osiem postulatów. Obejmują one m.in. podwyżki, realny wzrost wyceny świadczeń, ryczałtów i tzw. dobokaretki, a także zatrudnienie dodatkowych pracowników obsługi administracyjnej i personelu pomocniczego oraz wprowadzenia norm zatrudnienia związanych z liczbą pacjentów.
Komitet postuluje także m.in. zapewnienie zawodom medycznym statusu funkcjonariusza publicznego i stworzenie systemu ochrony pracowników przed agresją słowną i fizyczną pacjentów; wprowadzenie urlopów zdrowotnych po 15 latach pracy zawodowej, a także uchwalenie ustaw o medycynie laboratoryjnej i zawodzie ratownika medycznego.
Według resortu zdrowia łączny koszty realizacji postulatów komitetu protestacyjnego byłyby ogromne. Kierownictwo MZ zaznacza, że realizacja postulatów płacowych protestujących medyków jest nie do udźwignięcia w przyszłorocznym budżecie i deklaruje, że chce rozmawiać o wynagrodzeniach i ścieżce ich wzrostu.
kpc/tkwl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/567229-minister-zdrowia-jest-porozumienie-z-ratownikami-medycznymi