„Cały czas mam ochronę SOP. Jestem profesjonalnie zaopiekowany” – powiedział minister Adam Niedzielski na antenie Polsat News.
Pierwszym tematem rozmowy była kwestia ewentualnego zaostrzenia obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa. Szef resortu zdrowia zapewnił, że póki co nie ma decyzji lockdownie i sytuacja nie jest alarmowa.
Najtrudniejsza sytuacja jest w województwach zachodniopomorskim, lubelskim, podlaskim i podkarpackim. (…) nie ma żadnej decyzji o lockdownie. (…) To nie jest moment, w którym uruchamia się alarm
– mówił.
Za tydzień góra dwa tygodnie będziemy mieli średnią tysiąca zakażeń
– dodał.
Zapewnił, że nie jest to moment, w którym będzie to poważny problem dla infrastruktury szpitalnej.
Zwrócił też uwagę, że im mniejsza liczba szczepień, tym więcej zakażeń.
W Polsce widzimy jak działają szczepionki. (…) Wśród zakażeń 99 proc. to osoby niezaszczepione, a 1 proc. zaszczepione. (…) Zgony to niecałe 2 proc. osoby zaszczepione
– przekonywał.
Trzecia dawka
Pytany o wprowadzenie trzeciej dawki szczepionki przeciwko koronawirusowi, odparł:
Prowadzimy dyskusje z Radą Medyczną, panem premierem. Producenci wyniki swoich badań dopiero dostarczyli do EMA. (…) Chyba nie będziemy czekali na to, co powie EMA. Będziemy chcieli to wyprzedzić i wprowadzić trzecia dawkę. (…) Jak zaczynaliśmy proces szczepień, to procent przekonanych wynosił zaledwie 35 proc. Obecnie mamy ok. 75 proc. To ogromny postęp. W krajach zachodnich ten poziom świadomości jest wyższy.
Rozmowy z medykami
Minister zdrowia mówił też o zbliżających się rozmowach z protestującymi medykami.
Chcę powiedzieć, że mamy wyznaczoną ścieżkę negocjacji ws. wynagrodzeń. Będę zapraszał do tego, by wreszcie rozpocząć dialog, nie eskalować emocji społecznych na ulicy, tylko rozwiązywać problemy przy stole
– powiedział.
Propozycje, które przystają do rzeczywistości (…) Chcemy problemy korygować kompleksowo, a nie wyrywkowo. (…) Nie należy spodziewać się, że jedna rozmowa rozwiąże wszystkie problemy. (…) W Polsce problemem jest zbyt wielkie rozdrobnienie w sprawie szpitalnictwa
– dodał.
Zachowanie Brauna
Minister Adam Niedzielski usłyszał w Sejmie groźby od Grzegorza Brauna. Pytany o to, czy jest chroniony odparł:
Cały czas mam ochronę SOP. Jestem profesjonalnie zaopiekowany. (…) To, co dzieje się w mediach społecznościowych i te manipulacje w sprawie szczepionek, to głos małej grupy ludzi.
Prowadzący program pytał też o to, czy minister czuje się osobiście zagrożony.
Tak. Czuję się zagrożony
– mówił.
Zdaniem Niedzielskiego, zachowanie Brauna było przejawem chamstwa. Mówił też, że ataki na niego odbijają się na jego rodzinie.
Nie chciałby tej sytuacji obracać w kierunku rozważań, czy ma to na mnie wpływ, czy nie ma wpływu. Jestem człowiekiem dojrzałym, odpornym na groźby i zachowania nieprzystające człowiekowi cywilizowanemu. Odbija się to na mojej rodzinie. (…) Chodzi mi o to, by takie zachowania były piętnowane. (…) Jeżeli konsekwencje będą wyciągane, to może nie będzie poczucia bezkarności za chamstwo.
mly/Polsat News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/567051-niedzielski-chce-kary-dla-brauna-to-powinno-byc-pietnowane