„Słowa Sławka Nitrasa (o opiłowaniu katolików – red.) były bardzo niedobre, bo one pokazują, że Platforma też chce wykluczać, tylko tą drugą stronę. To jest naprawdę fatalne” - powiedziała w programie „Tłit” Wirtualnej Polski posłanka Polski 2050 Joanna Mucha.
CZYTAJ TAKŻE: Marek Pyza: Pożar w PO. Ale Tusk nie ma zamiaru niczego gasić. Chce jedynie, by z daleka nie było widać dymu
Joanna Mucha skomentowała sobotnią Konwencję Krajową Platformy Obywatelskiej, która odbyła się w Płońsku.
Platforma za bardzo zajmuje się sobą. I to się nie zmienia. Ta konwencja w zdecydowanej części była poświęcona temu, w jaki sposób sama PO musi się zmienić. Rekomendowałabym, żeby zająć się problemami, które są wokół nas, które identyfikują ludzie
— powiedziała była minister w rządzie PO-PSL.
Proszę zauważyć, że nie było na tej konwencji ani jednego słowa nt. zmiany klimatycznej, która dla 70-80 proc. Polaków jest rzeczą ważną
— zaznaczyła posłanka Polski 2050.
„Polska jest dla wszystkich”
Mucha była także pytana, czy zdziwił ją przekaz Donalda Tuska, który podkreślał przywiązanie do tradycji i katolicyzmu.
Nie zdziwił mnie i uważam, że w tym punkcie ma absolutnie rację. Wciąż powtarzam na różnego rodzaju spotkaniach, że Polska jest dla wszystkich Polaków. Niezależnie od tego, czy są katolikami, ateistami, czy osobami, które wyznają jakąkolwiek inną wiarę
— stwierdziła polityk.
Tu nie chodzi o to, żebyśmy wzajemnie w jakiś sposób się wykluczali, bo to robi PiS.
— dodała.
„Platforma też chce wykluczać”
Jak podkreśliła, „PiS cały czas mówi, że oni są jedynymi reprezentantami prawdziwych Polaków, natomiast cała reszta, która nie głosuje na PiS, to są jacyś dziwni ludzie”
Czasami padają nawet zarzuty, że są to zdrajcy, ludzie, którzy chodzą na czyimś pasku
— mówiła Mucha.
Słowa Sławka Nitrasa (o opiłowaniu katolików – red.) były bardzo niedobre, bo one pokazują, że Platforma też chce wykluczać, tylko tą drugą stronę. To jest naprawdę fatalne
— zaznaczyła.
CZYTAJ TAKŻE:
mm/wp.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/567035-gorzkie-slowa-joanny-muchy-nt-konwencji-krajowej-po