Skorumpowane społeczeństwa nie są już w stanie się bronić. Bo czego miałyby bronić? Jakich wartości? Musimy mieć świadomość, że nasze bezpieczeństwo zależy bardziej od naszej odnowy moralnej i duchowej niż od siły naszego uzbrojenia. Dlaczego się o tym zapomina?
Jest rzeczą symbolicznie tragiczną, pisze Bret Stephens w „New York Times” (07.09.2021), że USA musiały ponuro „uczcić pierwsze wielkie zwycięstwo dżihadystów nad Ameryką w 2001 r. natychmiast po zaoferowaniu im drugiego wielkiego zwycięstwa nad Ameryką w 2021 r.”.
Istotnie, po porażce w Kabulu Zachód nigdy już nie będzie taki sam. Trzy obrazy ukazały w całej rozciągłości jego upadek. Pierwszym był widok ostatniego dowódcy amerykańskiego opuszczającego Kabul, maszerującego do samolotu samotnie, z opuszczoną głową.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/566936-demoralizacja-zachodu-zagrozeniem-dla-naszego-bezpieczenstwa