Sędzia Waldemar Żurek jest kolejnym sędzią, który odmawia wspólnego orzekania z sędziami, których powołał prezydent Andrzej Duda, z udziałem nowego składu Krajowej Rady Sądownictwa. Wprawdzie sędziowie żartują sobie z niego, że raczej nie orzeka on zwykle w składzie z innymi sędziami, ale jego gest służy pogłębianiu anarchii, którą firmują skrajnie upolitycznione stowarzyszenia sędziowskie „Themis” i „Iustitia”.
CZYTAJ TAKŻE:„Kasta” odmawia orzekania z sędziami wskazanymi przez KRS! Powołują się na wyrok TSUE: Respektujemy porządek prawny
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Koniec anarchii? Sędzia Gąciarek czasowo odsunięty od orzekania. Powód? Odmówił sądzenia z kolegą opiniowanym przez KRS
Sędzia Waldemar Żurek podważa tym samym status niemal dwóch tysięcy sędziów oraz Krajowej Rady Sądownictwa. To jednak nie koniec. Swoim oświadczeniem podważa też prerogatywę prezydenta, który powołuje sędziów. Inni przedstawiciele „kasty” sędziowskiej wprost przekonują, że „nowych” sędziów mogą czekać, po przejęciu władzy przez opozycję, szykany włącznie z usunięciem z urzędu. Jak sędzia Żurek uzasadnia swoją decyzję? Ton pisma całkowicie go kompromituje.
Oświadczam, ze wnoszę o wyłączenie mnie od ewentualnego losowania ze składu 3 - osobowego z Sędziami mianowanymi przez obecnie działający organ, noszący nazwę: Krajowa Rada Sądownictwa, ukształtowany w sposób sprzeczny z Konstytucją, nazywany przez media neoKRS. Obecnie w Wydziale I Cywilnym jest to Sędzia Marzena Lewicka. Oświadczam, że nie będę orzekał z osobami, które w procesie nominacji zostały nieprawidłowo powołane. Wniosek neoKRS, z uwagi na sposób jej powoływania, który nie spełnia wymogów naszej Konstytucji i nie jest organem jaki wskazuje Konstytucja. Nie będę także w obecnym stanie prawnym uznawał tzw. orzeczeń wydanych przez te osoby
– czytamy w piśmie Żurka przesłanym do Prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie.
Sędzia uzasadnia też swoją decyzję, powołując się na wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka oraz lipcowy wyrok TSUE. Żurek przekonuje, że orzeczenia sędziów z udziałem „neoKRS” skutkują ich nieważnością, a to „naraża skarb państwa na odpowiedzialność odszkodowawczą, a strony na niepewność prawną”.
Sędzia Waldemar Żurek doskonale zdaje sobie sprawę, że jego oświadczenie to jedynie prowokacyjny gest, który ma wywołać wrażenie paraliżu całego systemu sądowniczego w Polsce. To jednak złudzenie. Jako szeregowy sędzia powinien odpowiadać dyscyplinarnie za swoją decyzję.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/566365-sedzia-zurek-chce-sobie-wybierac-z-kim-bedzie-orzekac