O sprawach bezpieczeństwa i możliwości wspólnych ćwiczeń żołnierzy Polski, Litwy, Łotwy i Estonii rozmawiali w poniedziałek ministrowie obrony i spraw zagranicznych tych państw. Rozmawialiśmy o tym, jak wspólnie zapewnić możemy bezpieczeństwo naszym państwom - powiedział szef MON Mariusz Błaszczak.
CZYTAJ TAKŻE:
Rozmowy o bezpieczeństwie
Poniedziałkowe rozmowy w Rydze - zaznaczył Błaszczak - to pierwsze takie spotkanie w ośmioosobowym gronie ministrów spraw zagranicznych i obrony Polski, Litwy, Łotwy i Estonii.
Rozmawialiśmy o sprawach bezpieczeństwa - to oczywiście największe wyzwanie, które przed nami stoi w kontekście tego, co dzieje się na Białorusi, w kontekście ataków hybrydowych na Polskę, na Litwę i na Łotwę, w kontekście ćwiczeń Zapad 21
— powiedział szef MON.
Rozmawialiśmy w jaki sposób wspólnie mogą ćwiczyć nasi żołnierze, w jaki sposób wspólnie zapewnić możemy bezpieczeństwo naszym państwom
— dodał Błaszczak. Przypomniał, że na Łotwie właśnie trwają ćwiczenia NATO z udziałem polskich żołnierzy.
Sytuacja na granicy
Szef MON zapewnił, że polskie granice są bezpieczne.
Szczególnie mam tu na myśli granicę z Białorusią, ale chronimy też granicę z Obwodem Kaliningradzkim. Tam jest rosyjskie wojsko i tam jest strefa zmilitaryzowana
— powiedział Błaszczak.
Zaznaczył, że wojsko wspiera Straż Graniczną na granicy z Białorusią, by odstraszyć ewentualną falę kryzysową uchodźców, która mogłaby napłynąć do Polski, buduje ogrodzenie na polsko-białoruskiej granicy, żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej uczestniczą w akcji Silne Wsparcie - w jej ramach zadaniem terytorialsów jest patrolowanie miejscowości objętych stanem wyjątkowym i wspieranie mieszkańców tych terenów, a także informowanie, co zrobić w sytuacji zagrożenia.
Robimy wszystko to, żeby pokazać solidarność Sojuszu Północnoatlantyckiego, żeby odstraszyć ewentualnego agresora
— powiedział szef MON.
Stan wyjątkowy
Stan wyjątkowy w przygranicznym pasie z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego, obowiązuje od 2 września i obejmuje 183 miejscowości. Został wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Przedstawiciele rządu uzasadniali konieczność wprowadzania stanu wyjątkowego sytuacją na granicy z Białorusią, gdzie reżim Alaksandra Łukaszenki prowadzi „wojnę hybrydową” oraz rosyjskimi ćwiczeniami wojskowymi Zapad, które rozpoczęły się 10 września.
Od 10 do 16 września trwa na Białorusi aktywna faza przeprowadzanych wspólnie z Rosją manewrów strategicznych Zapad-2021. W białoruskiej części ćwiczeń weźmie udział w sumie 12,8 tys. wojskowych, w tym 2,5 tys. Rosjan. Uczestniczy w nim także 50 żołnierzy z Kazachstanu. Na Białorusi ćwiczenia odbywają się na poligonach w obwodzie brzeskim w zachodniej części kraju, w tym w pobliżu granicy z Polską.
Z kolei od 2 września na Łotwie trwa międzynarodowe ćwiczenie Silver Arrow-21, którego celem jest przygotowanie sił eFP (enhanced Forward Presence – eFP) do wspólnego prowadzenia działań obronnych. W ćwiczeniu uczestniczy m.in. 150 żołnierzy z 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej, którzy wyposażeni są m.in. w samobieżne moździerze Rak i transportery Rosomak.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/566137-sprawy-bezpieczenstwa-glownym-tematem-rozmow-w-rydze