Premier Morawiecki nie weźmie udziału w spotkaniu z przedstawicielami komitetu strajkowego ani we wtorek, ani w czwartek - powiedział w poniedziałek podczas konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski. To nie jest jeszcze moment, w którym powinien uczestniczyć premier Morawiecki - dodał.
CZYTAJ TAKŻE:
Protest środowisk medycznych
Ogólnopolski Komitet Protestacyjno-Strajkowy Pracowników Ochrony Zdrowia przedstawił osiem postulatów obejmujących m.in.: natychmiastową zmianę ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia; realny wzrost wyceny świadczeń, ryczałtów i tzw. dobokaretki; zapewnienie zawodom medycznym statusu funkcjonariusza publicznego; wprowadzenie urlopów zdrowotnych po 15 latach pracy zawodowej.
Minister zdrowia Adam Niedzielski zaprosił na wtorek protestujących medyków do rozmów w oparciu o konkretne szacunki złożonych postulatów, jednak Ogólnopolski Komitet Protestacyjno-Strajkowy Pracowników Ochrony Zdrowia domaga się spotkania z szefem rządu.
Rozmowy bez udziału premiera
W poniedziałek Komitet wystosował pismo do ministra zdrowia, w którym oświadczył, że nie wezmą udziału w spotkaniu, jeśli nie będzie na nim premiera Morawieckiego.
Szef resortu zdrowia w odpowiedzi na to oświadczenie oznajmił, że to nie jest jeszcze ten moment, w którym powinien uczestniczyć premier Morawiecki.
Na tę chwilę ja prowadzę ten dialog, mam wszystkie upoważnienia do tego, żeby jako minister konstytucyjny prowadzić dialog z grupami społecznymi pracującymi w sektorze medycznym
— powiedział.
Minister zaznaczył, że teraz jest czas, żeby doprecyzować szczegóły i pogłębić dyskusje, a stawianie wymogów, które mają ją blokować, jest kompletnie niezrozumiałe.
Istotą i celem powinno być tu rozwiązanie problemu, a nie szukanie powodu, dla którego nie można dialogu prowadzić
— dodał.
Konieczne jest spotkanie o charakterze bardziej roboczym, gdzie musimy m.in. porozmawiać o założeniach i przedstawić szczegóły obliczeń. Tego się nie robi metodą wymiany pism, tylko właśnie prowadząc merytoryczne rozmowy podczas spotkań
— wyjaśnił Niedzielski.
Nie rozumiem, dlaczego rozmawiając o rozwiązaniu problemu wszyscy starają się sprowadzić sensowność i zasadność tego spotkania (…) do obecności premiera. Na razie pan premier nie będzie uczestniczył w żadnym z tych spotkań
— poinformował Niedzielski.
Zdaniem ministra zdrowia, problem wynagrodzeń dotyczy wielu środowisk w systemie opieki zdrowotnej, a nie jedynie tych, które zawiązały komitet strajkujący. Dlatego rozmowy o podwyższaniu wynagrodzeń powinny odbywać się na forum zespołu trójstronnego.
Na pewno forum zespołu trójstronnego jest lepszą formułą, ale nie widzę przeszkód, żeby przedstawiciele komitetu strajkującego brali również w tym udział. Zapraszam jutro na spotkanie przedstawicieli komitetu strajkującego a w czwartek będziemy mieli spotkanie w zespole trójstronnym
— poinformował.
Ponowne zaproszenie do rozmów
Szef MZ na konferencji prasowej podkreślił, że najważniejszym wyzwaniem jest uzupełnienie niedoborów kadrowych w ochronie zdrowia. Zaznaczył, że nie są to tematy, które mogą być rozwiązane „z dnia na dzień”.
Zwrócił uwagę, że wartość postulatów protestujących to 100 mld zł.
Te 100 mld to jest ponad połowa dochodów np. z podatku VAT, co mówiąc bardziej realnie, oznaczałoby, że musimy tę stawkę 23 proc. VAT-u przełożyć na mniej więcej 36 proc., żeby sfinansować takie oczekiwania
— wskazał.
Zaapelował, by „doprecyzować sobie, czy mówienie o takich wielkich wydatkach, takich wielkich podwyżkach wynagrodzeń, takim wielkim premiowaniu jest racjonalne z dnia na dzień”.
Minister ponownie zaprosił przedstawicieli komitetu strajkowego na wtorek na 13.
Będzie też okazja zapoznać się z nowym ministrem odpowiedzialnym za dialog społeczny w Ministerstwie Zdrowia i mam nadzieję, że tym razem to zaproszenie nie zostanie odrzucone
— powiedział.
Wzrost nakładów na system opieki zdrowotnej
Niedzielski zaznaczył, że nakłady na system opieki zdrowotnej powinny rosnąć.
Poprosiłem też panią przewodniczącą (Marię) Ochman ze związku zawodowego +Solidarność+, żebyśmy na czwartek mieli spotkanie w szerszym gronie, razem z innymi związkami zawodowymi, które nie biorą udziału w proteście
— przekazał szef MZ.
Jak dodał, ważne jest teraz zbudowanie takiej ścieżki wzrostu wynagrodzeń, która będzie równoległa do tego, jak będą zwiększały się nakłady na zdrowie do 7 proc. PKB.
A kolejne postulaty, kolejne zwiększenia, to tematy na dalszą dyskusje. Teraz skoncentrujmy się na tym, co jest możliwe, co możemy zrobić razem, co możemy przeprowadzić w duchu dialogu
— podkreślił.
Przypomniał, że na wtorek zaplanowano także rozmowy z ratownikami medycznymi. W spotkaniu ma uczestniczyć wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
Problemy rozwiązuje się przy stole, w dyskusji, a nie poprzez protesty, bo niestety nic z nich nie wynika, w tym sensie, że po sobotnim proteście żaden problem nie został rozwiązany
— dodał Niedzielski.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/566112-szef-mz-ponownie-zaprasza-protestujacych-na-rozmowy