Naczelny „Newsweeka” Tomasz Lis zamieścił serię tweetów na temat beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego, a raczej - lawiny hejtu, którą przy tej okazji obserwuje. W związku z tym dziennikarz podzielił się refleksjami politycznymi. Wskazał przy tym, kto robi „prezenty” niepopieranej przez niego partii rządzącej.
CZYTAJ TAKŻE:
Beatyfikacja kard. Stefana Wyszyńskiego
Im bliżej było do beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego i s. Róży Czackiej, tym więcej hejtu obserwowaliśmy w przestrzeni publicznej. Nienawistne ataki i złośliwy rechot skierowane były zwłaszcza do Prymasa Tysiąclecia, ale również do księży oraz katolików w Polsce.
Oberwało się zresztą nawet stacji TVN24, która nadawała transmisję z warszawskiej Świątyni Opatrzności Bożej, a w związku z beatyfikacją prymasa Wyszyńskiego przesunięta została emisja programu „Loża prasowa”.
Natężenie hejtu wobec katolików musiał odnotować również Tomasz Lis, który postanowił przemówić do rozsądku części przeciwników Kościoła.
Seria tweetów Lisa
Redaktor naczelny „Newsweeka” ocenił, że brak szacunku wobec katolików oraz ich uczuć to „wielki prezent dla PiS-u”. Zdaniem Lisa, doskonale rozumiał to były prezydent Aleksander Kwańsniewski.
Brak szacunku dla katolików i ich uczuć, to - poza wszystkim- wielki prezent dla PiS-u. Kto tego nie rozumie wyborów w Polsce nie wygra nigdy.
Doskonale to rozumiał Kwaśniewski i dlatego dwa razy wygrał. W Polsce możesz być niewierzący- no problem, ale jeśli katolicy uznają, że ich nie szanujesz, patrzysz na nich z góry i z antypatią, to forget it.
Dziennikarz wdawał się w polemikę ze swoimi obserwującymi, którzy wyrażali oburzenie, że Lis śmie w taki sposób stawiać sprawę.
Nie potrafię zrozumieć braku szacunku dla innych u tych, którzy żądają go dla siebie.
Nie jestem w stanie zrozumieć, że gorliwi krytycy Kościoła( oczywiście mają wiele racji), nie są w stanie uszanować, że dla wielu Polaków postać prymasa Wyszyńskiego jest bardzo ważna, podobnie jak ważne są uroczystości jego beatyfikacji. Wystarczy trochę szacunku. Proste.
Szkoda, że nie odparł przy tej okazji powielanych w wielu tweetach kłamstw, m.in. tych o rzekomym antysemityzmie prymasa Stefana Wyszyńskiego. Ale cóż, dobre i to. Pytanie tylko, kiedy osoby, do których tweet był skierowany, „zapiszą” Lisa do PiS-u.
aja/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/566014-lis-broni-katolikow-seria-zaskakujacych-tweetow