„Kiedy pani kanclerz zostawała po raz pierwszy kanclerzem to bardzo mocno zaznaczyła, że Polska powinna być bardzo wysoko na agendzie, a dobre stosunki polsko-niemieckie to niemiecka racja stanu i cieszę się, że te relacje polsko-niemieckie są rzeczywiście bardzo silne, że mamy razem wiele interesów, nie tylko w UE” - mówił po spotkaniu z kanclerz Niemiec Angelą Merkel premier Polski Mateusz Morawiecki. Jak dodał, spotkanie Merkel jest elementem podsumowania jej działalności w ciągu 16 lat sprawowania urzędu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Szef rządu wśród tematów sobotnich rozmów z kanclerz Niemiec wymienił także kwestie bezpieczeństwa.
Trzeba wspomnieć o tym, że mamy 20 rocznicę ataków na naszego partnera amerykańskiego, ataków na World Trade Center i ze współczuciem odnieść się do tego, co wtedy się wydarzyło i nie zapominać o lekcjach, które musimy wyciągać na przyszłość
— dodał premier.
UE silnym partnerem
Morawiecki wskazał, że podczas spotkania z kanclerz jednym z wiodących tematów było bezpieczeństwo międzynarodowe. W tym kontekście zauważył, że sytuacja w ostatnich kilkunastu tygodniach dramatycznie się zmieniła, w związku z sytuacją w Afganistanie.
Wszyscy zastanawiamy się, co może się stać po tym wydarzeniu, ale już widzimy przesunięcie pewnych akcentów międzynarodowych i o tym długo rozmawialiśmy
— wskazał szef polskiego rządu. Jak dodał, stworzy to nową sytuację związaną z walką z terroryzmem międzynarodowym, czy w kwestii relacji UE z Chinami, z USA.
Z mojej perspektywy pokazałem bardzo wyraźnie wolę Polski, wolę polskiego rządu, żeby UE była globalnym, bardzo silnym graczem, bardzo silnym partnerem różnych wielkich regionalnych sił i instytucji, międzynarodowych organizacji i państw na czele z Chinami, Rosją czy USA
— podkreślił Morawiecki.
Aby tak się stało, to UE musi silna gospodarczo, musi także wzmacniać się na polu zdolności do odstraszania potencjalnych agresorów
— dodał premier.
Wsparcie ws. nielegalnej migracji
Morawiecki zaznaczył, że niedawno Polska jak również Niemcy padły ofiarą ataku cyfrowego.
Cyberprzestępcy zaatakowali istotne elementy naszego sytemu gospodarczego, politycznego. To pokazuje jak ważna jest współpraca pomiędzy nami - ta polityczna i ta instytucjonalna
— podkreślił premier.
Jak dodał, podczas rozmowy z Merkel sporo czasu zostało poświęcone Rosji.
Powiedziałem pani kanclerz dużo o tym, co dzieje się na naszej polsko-białoruskiej granicy. Mamy tutaj pełne wsparcie Komisji Europejskiej, także rządu niemieckiego, aby bronić Europy przed nielegalną imigracją, przed ruchami, które nie zależą od nas
— zaznaczył szef polskiego rządu.
I to jest najważniejsze, że zbliżyliśmy znacząco nasze stanowiska od sporu, który kilka lat temu był. Dzisiaj widoczne są na horyzoncie nowe zagrożenia. Udało nam się w dużym stopniu przybliżyć nasze stanowiska, nie tylko polsko-niemieckie, ale także, mogę powiedzieć szerzej, Europy środkowej, Europy zachodniej, KE, instytucji europejskich
— podkreślił premier.
Nord Stream 2
Omówiliśmy temat Nord Stream 2 i tutaj w szczególności bezpieczeństwo tego regionu, bezpieczeństwo związane z tranzytem gazu przez Ukrainę, przez Polskę i potencjalne rozwiązania, które się z tym wiążą, również w związku ze zmianą stanowiska Stanów Zjednoczonych
— powiedział premier.
Kolejnym dużym obszarem, który omawiano, o ogromnym znaczeniu dla Europy i świata - relacjonował premier - była polityka klimatyczna.
O polityce klimatycznej dyskutowaliśmy z różnych punktów widzenia. Oczywiście wpływ na społeczeństwo to problem numer jeden, i my w szczególności w Polsce, wiemy doskonale, że mamy specyficzną sytuację związaną z naszą ogromną zależnością od energetyki opartej na węglu
— podkreślił Morawiecki.
I my będziemy musieli mieć swój czas, swój harmonogram dochodzenia do neutralności klimatycznej, gdzieś w dalszej przyszłości, ale też do osiągnięcia celów ogólnoeuropejskich
— dodał szef polskiego rządu.
Przemysł europejski musi być rozsadnikiem innowacji
Szef rządu poinformował w sobotę na konferencji prasowej w Warszawie, że z kanclerz Niemiec zgodzili się co do konieczności obrony przemysłu europejskiego.
Przemysł europejski musi być rozsadnikiem innowacji i najnowszych technologii, które muszą transformować naszą gospodarkę. To one powodują, że rośnie konkurencyjność Europy, Polski, Niemiec i innych krajów, wydajność, produktywność rośnie i wynagrodzenia w naszych społeczeństwach także rosną
— mówił Morawiecki.
To jest model gospodarczy, który nam Europejczykom, nam Polakom bardzo odpowiada. Dlatego jestem zwolennikiem przesunięcia środków, czy w ogóle przeznaczenia środków z budżetu europejskiego na innowacje, na rozwój, na badania, na wdrożenia. Po prostu na wszystko, co wiąże się ze sztuczną inteligencją, z uczeniem się maszyn, technologiami kwantowymi, najnowszymi technologiami, gdzie Polacy mają swoje kompetencje informatyczne bardzo dobrze rozbudowane
— podkreślił premier.
Morawiecki oświadczył, że w tym kontekście rozmawiał z Merkel o tym, by w Brukseli wpływać na politykę w zakresie przemysłu.
Tutaj Angela zgodziła się ze mną, żebyśmy położyli ogromny nacisk na odpowiedni harmonogram zmian, który będzie dostosowany do interesów Polski i Niemiec, do interesów Europy
— dodał szef rządu.
Polsko-niemieckie relacje gospodarcze
Szef polskiego rządu „bardzo serdecznie” podziękował kanclerz Niemiec za „lata współpracy na wielu polach”.
Bardzo często omawialiśmy tematy trudne, ale ta solidna nasza koordynacja polityczna doprowadziła również do tego, że nasze relacje gospodarcze są bardzo dobre, nasze dwustronne gospodarcze relacje są mocne
— zaznaczył.
Jak dodał, „to polskie firmy rosną we współpracy z niemieckimi firmami i odwrotnie, Polska jest jednym z absolutnie kluczowych partnerów dla Niemiec”.
Niemcy są naszym najważniejszym partnerem handlowym. Coraz więcej jest przedsięwzięć o charakterze joint venture, wspólnych, i to nie tylko takich, które włączają we współpracę międzynarodową wielkie korporacje, ale także średnie i mniejsze firmy coraz częściej ze sobą współpracują
— powiedział premier.
Ponawiając swoje podziękowania dla rządu niemieckiego i kanclerz Merkel, wskazał, iż „mimo różnych różnic potrafimy przede wszystkim akcentować to, co nas łączy”.
I jest coraz więcej też takich rzeczy na polu współpracy gospodarczej, inwestycyjny, biznesowej, finansowej, ale i kulturalnej pojawiają się takie obszary. One powodują, że razem jesteśmy silniejsi, razem Europa jest silniejsza, a my realizujemy nasze cele wzmocnienia konkurencyjności polskiej gospodarki, wzmocnienia produktywności, wzrostu wynagrodzeń, przy utrzymaniu nie tylko pokoju i spokoju społecznego, ale w okolicznościach konsensusu społecznego
— zaznaczył Morawiecki.
Silna militarnie Europa
Premier na konferencji prasowej po spotkaniu z Merkel poruszył kwestię bezpieczeństwa militarnego Europy.
Jestem zwolennikiem tego, żeby Europa była silna militarnie, abyśmy mieli siłę odstraszania
— mówił szef rządu. Podkreślił też, że mówi o tym podczas wielu spotkań zagranicznych.
Jego zdaniem, wydatki na obronność powinny być „wyciągnięte poza nawias ewentualnych kryteriów konwergencji, czy procedury nadmiernego deficytu” w Unii Europejskiej.
One budują siłę Europy. Tylko silna gospodarczo, spójna społecznie Europa ojczyzn jest w stanie być potężnym układem globalnym i międzynarodowym
— powiedział Morawiecki.
To jest filozofia, która nam przyświeca w staraniach (o) rolę Polski na arenie międzynarodowej, ale także wzmocnienie UE
— dodał.
Wzmocnienie polityki obronnej
Morawiecki pytany o problematyczne kwestie w relacjach polsko-niemieckich wymienił politykę klimatyczną oraz migracyjną. W obu kwestiach - jak zapewniał - doszło do zbliżenia stanowisk Polski i Niemiec.
W kwestii polityki klimatycznej szef polskiego rządu akcentował, że harmonogram zmian i charakterystyka zmian w obszarze ochrony środowiska i klimatu muszą odzwierciedlać charakterystykę gospodarek poszczególnych państw.
Nie chcemy stracić całego przemysłu samochodowego na rzecz Chin
— podkreślał szef polskiego rządu w kontekście konkurencyjności gospodarek.
Ponadto w kwestii polityki migracyjnej zaznaczył, że różnice między Polską a Niemcami dotyczą głównie kryzysu z 2015 r., a obecnie obie strony akcentują konieczność obrony granic.
Dziś widać, że te napięcia ze wszystkich możliwych stron rosną, nasza flanka nie tylko południowa, ale południowo-wschodnia, a ostatnio wschodnia, charakteryzują się rosnącymi napięciami
— mówił Morawiecki.
Jestem gorącym zwolennikiem wzmocnienia naszej polityki obronnej na wszelkich możliwych odcinkach - zarówno konwencjonalnym, jak i dotyczącym cyberbezpieczeństwa
— dodał szef polskiego rządu.
Musimy robić więcej na rzecz bezpieczeństwa
Z kolei Angela Merkel podkreśliła, że prawdopodobnie będzie to jej ostatnia wizyta oficjalna w Polsce jako kanclerz Niemiec. Przypomniała również, że w sobotę mija 20 lat od ataku na World Trade Center.
Wtedy wiedzieliśmy, że musimy wspólnie stawić czoła tym wyzwaniom, niebezpieczeństwom, dlatego było dla nas oczywiste, że zareagowaliśmy wspólnie
— mówiła kanclerz Niemiec.
Merkel odniosła się również do ewakuacji z Afganistanu. Stwierdziła, że zarówno Niemcy, Polska, jak i inne kraje sojusznicze pokazały solidarność z afgańskimi współpracownikami. Jednocześnie dodała, że nie udało się osiągnąć w Afganistanie celu zakładanego przez NATO i oceniła, że obecna współpraca z talibami będzie trudna. Merkel podkreśliła konieczność dalszej pomocy afgańskim współpracownikom państw NATO także po zakończeniu ewakuacji.
Musimy więcej robić na rzecz naszego bezpieczeństwa, w tym odpierać ataki cybernetyczne
— oceniła kanclerz Niemiec.
Ochrona zewnętrznych granic
Podczas wspólnej konferencji prasowej z premierem Mateuszem Morawieckim, Merkel zwracała uwagę na położenie Polski i Niemiec i wskazała, że należy więcej zrobić na rzecz naszego bezpieczeństwa. Mówiła, że musimy odpierać ataki cybernetyczne.
Zwróciła też uwagę na sytuację na białoruskiej granicy.
Widzimy teraz na wschodniej granicy ataki hybrydowe, środki nacisku w postaci uchodźców, co dotyczy Litwy oraz Polski
— zauważyła Merkel.
Jak dodała, „musimy pomagać w sposób humanitarny, jednocześnie musimy chronić zewnętrznych granic UE, tak jak czyniliśmy to w Grecji”.
Ataki hybrydowe są nieakceptowalne
Kanclerz Niemiec została zapytana na konferencji po spotkaniu z premierem Mateuszem Morawieckim o kryzys na granicy polsko-białoruskiej.
Apeluję do strony białoruskiej: istnieje możliwość, żeby pomóc osobom, które znajdują się tam w trudnych warunkach humanitarnych, poprzez międzynarodowe organizacje, np. Czerwony Krzyż. To oznacza, że polska strona musi być otwarta na to, ale też białoruska strona
— mówiła kanclerz Niemiec.
To jest apel do strony białoruskiej. Trzeba im uświadomić, że to są osoby, które wymagają pomocy, ochrony. To są osoby, które są wykorzystywane jako środek nacisku. Powiedziałam to też prezydentowi Rosji. Uważam, że to jest zupełnie nieakceptowalne, że takie hybrydowe ataki są realizowane za pomocą tych ludzi
— dodała Merkel.
Rozmowy o praworządności
Dzisiaj w kontekście europejskim rozmawialiśmy o praworządności, angażuje się na rzecz tego, tak jak to uczyniłam w zeszłym roku, aby rozwiązywać sprawy za pomocą dialogu i rozmów, żebyśmy czynili postępy i myślę, że istnieją możliwości poczynienia takich postępów
— powiedziała Merkel na wspólnej konferencji prasowej z premierem Mateuszem Morawieckim.
Ponadto - jak przekazała - rozmowa z Morawieckim dotyczyła polsko-niemieckiej przyszłości.
Polsko-niemieckie partnerstwo w dziedzinie gospodarki jest bardzo ważne, jest bardzo dobre, nasze relacje handlowe bardzo dobrze rozwijały się; powinniśmy to dalej pogłębiać
— dodała kanclerz Niemiec.
Podkreśliła znaczenie m.in. wspólnego bezpieczeństwa, wspólnej praworządności w ramach Unii Europejskiej. Ocenił też, że w UE jest jeszcze duże pole do popisu, jeśli chodzi o inwestycje m.in. badań naukowych.
Ukraina krajem tranzytowym dla rosyjskiego gazu
Merkel mówiąc o problemie zmian związanych z polityką klimatyczną podkreśliła, że Polska w drodze transformacji ze starego systemu energetycznego zrobiła duże postępy. Wskazała, że choć Niemcy też są uzależnione od węgla, jednak Polska jest uzależniona od tego surowca jeszcze bardziej.
Jak dodała, w kwestii polityki klimatycznej ważne jest „wspólne zaangażowanie i zobowiązanie” Europy, by osiągnąć neutralność klimatyczną do roku 2050. Oceniła, że „jest to wielki dorobek, że można wspólnie osiągać te cele” i zarazem wielkie wyzwanie, szczególnie dla Polski.
Kanclerz Niemiec zaznaczyła, że wie, iż „diabeł tkwi w szczegółach” i liczy się także to, by zachować miejsca pracy oraz zaufanie społeczne. Dodała, że w tej sytuacji transformacja energetyczna wymaga wielu wyrzeczeń; deklarowała, że Polska i Niemcy będą się w tej sprawie w przyszłości konsultować.
Merkel nawiązała też do sprawy gazociągu Nord Stream2.
Naszym celem jest to, by Ukraina pozostała krajem tranzytowym dla rosyjskiego gazu i w kontekście Stanów Zjednoczonych musimy zadbać o to, aby zapewnić bezpieczeństwo tego, że Ukraina po wygaśnięciu obecnej umowy, po roku 2024, pozostanie krajem tranzytowym dla gazu rosyjskiego
— podkreśliła kanclerz Niemiec.
Zapewniła, że ten temat „będzie nadal na wokandzie”. Zapowiedziała też przyszłą współpracę dotyczącą konkurencyjności europejskiej.
Rozwiązanie poprzez dialog
Kanclerz Niemiec została zapytana na konferencji po spotkaniu z szefem polskiego rządu o „kontrowersyjną” reformę wymiaru sprawiedliwości.
Jeżeli mówimy teraz o Izbie Dyscyplinarnej (Sądu Najwyższego), to powinniśmy znaleźć rozwiązanie poprzez dialog, poprzez rozmowy. Na szczęście są rozmowy też w ramach Komisji Europejskiej
— mówiła Merkel. Zapewniła, że będzie angażowała się rzecz rozwiązania tego sporu poprzez dialog.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/565943-rozmowy-merkel-morawiecki-premier-mamy-wiele-interesow