Po opuszczeniu rządu Jarosław Gowin chętnie odwiedza media, zwłaszcza te sprzyjające opozycji. Spowiadał się już w Gazecie Wyborczej, skarżył w Tok FM i TVN24. Co jeszcze usłyszymy?
Tytuł w „GW” informował, że Jarosław Gowin podszedł do prezesa PiS i powiedział: „Jarek, oszukałeś mnie”, a były wicepremier żalił się, że po latach u boku Jarosława Kaczyńskiego najbardziej żałuje „kierunku ewolucji”.
Mam świadomość, że w ramach kompromisów politycznych przykładałem rękę do rzeczy, które nie były dla Polski dobre, delikatnie mówiąc
-przyznał dla odmiany w TOK FM Jarosław Gowin.
Były wicepremier w rządzie Zjednoczonej Prawicy straszy też konsekwencjami, jakie miałaby przynieść też ewentualna trzecia wyborcza wygrana Jarosława Kaczyńskiego i jego sojuszników.
Jeśli Prawo i Sprawiedliwość wygra wybory, to Jarosław Kaczyński nie będzie miał już żadnych zahamowań, żeby realizować swoje marzenia o głębokiej rewolucji społecznej
-stwierdził Gowin w rozmowie z Karoliną Lewicką.
To właśnie na tym tle rozeszły się drogi moje i Jarosława Kaczyńskiego, Porozumienia i Prawa i Sprawiedliwości. Uważałem, że Zjednoczona Prawica powinna ewaluować w stronę klasycznej zachodnioeuropejskiej chadecji, a Jarosław Kaczyński obrał kurs raczej w stronę partii populistycznej prawicy
-mówił były koalicjant PiS.
Mieliśmy już także wyjawienie sekretu prezesa, odnośnie wcześniejszych wyborów.
Mam wiedzę, że Jarosław Kaczyński bardzo poważnie bierze pod uwagę możliwość przyspieszonych wyborów wiosną 2022. Według niego ma to być spowodowane perspektywą konieczności dotkliwych cięć w budżecie państwa na 2023 rok.
Nikt ma już nie mieć wątpliwości, że były wicepremier jest w opozycji względem rządu Zjednoczonej Prawicy i zrobi wszystko, by ten rząd zatrzymać.
Można się spodziewać, że to dopiero początek wyznań i odświeżania pamięci byłego wicepremiera. Będzie tylko lepiej. Jarosław Gowin, by pozostać w polityce musi być bardziej totalny niż Donald Tusk i Rafał Trzaskowski razem wzięci. Wszystko po to, by zdobyć wyborców. A to może nie być łatwe.
Porozumienie notuje w sondażach wyniki bliskie błędu statystycznego. Kto miałby jednak chcieć zagłosować na polityka, który był w rządzie PO-PSL, przeszedł na stronę Jarosława Kaczyńskiego, a teraz chce powrócić na pierwotne łono. Dla kogo Jarosław Gowin chce być atrakcyjny i z jakimi hasłami? Kto ma mu uwierzyć? W oczach wszystkich stron politycznego dyskursu zdążył już były wicepremier stracić wiarygodność.
Lider Porozumienia powinien od razu powinien przyznać, że Jarosław Kaczyński wręcz zmusił go do trwania w koalicji, grożąc, że jeśli z niej wyjdzie, wówczas kogoś z jego bliskich spotka krzywda. Bez tego ciężko będzie odzyskać wiarygodność. No chyba, że już ktoś doszedł do wniosku, że w polskiej polityce nie jest to żadna wartość.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/564766-totalna-totalnosc-to-jedyna-sciezka-dla-jaroslawa-gowina
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.