„Jeśli rozpatrywać wypowiedzi czołowych przedstawicieli opozycji jako postulaty programowe, to one prezentują zupełnie inną wizję Polski niż nasz. Różnice są zasadnicze. Na przykład rząd Zjednoczonej Prawicy wyciąga z pandemii taki wniosek, iż podnosi nakłady na zdrowie w dłuższej perspektywie do 7 proc. PKB, co więcej dzisiaj przyjęto Fundusz Modernizacji Szpitali, a także specjalnie dedykowane kredyty dla studentów medycyny. Natomiast to, co prezentuje m.in. prof. Tomasz Grodzki, czyli ta chęć zamykania szpitali, wydaje się, że jest błędem” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl prof. Norbert Maliszewski, sekretarz stanu w KPRM, szef Rządowego Centrum Analiz.
CZYTAJ TAKŻE:
„Rząd musi mieć pewien kręgosłup moralny”
Oprócz sprawczości, rząd musi mieć pewien kręgosłup moralny. My opieramy się na takich wartościach, jak tradycja, rodzina, a tu podczas Campusu Polska Przyszłości pojawiła się zapowiedź opiłowania katolików z przywilejów. To są dwie różne wizje Polski. W moim poczuciu ta wizja, którą prezentuje rząd Zjednoczonej Prawicy, jest lepiej oceniana – widać to w sondażach
— podkreśla.
W ostatnich dniach nastąpiło niejako odświeżenie tych wizji Polski. Na ogół było tak, że wystąpienia Donalda Tuska, które służyły tylko konsolidacji elektoratu PO, polegały na straszeniu PiS-em. Natomiast jak pytać o poglądy i podzielanie pewnych wartości, to z tym jest problem. Tę lukę miał wypełniać ów Campus. Tusk mówił o moralności i skuteczności. Ta moralność przejawia się opiłowywaniem katolików z przywilejów, a skuteczność to propozycja zamykania szpitali przed czwartą falą pandemii
— zaznacza.
not. as
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/564485-prof-maliszewski-campus-pokazal-wizje-polski-po