Polscy policjanci na prośbę litewskiego rządu jadą na Litwę, aby wspierać działania związane z ochroną suwerenności granic naszego sąsiada; musimy i chcemy wspierać Litwinów, jesteśmy solidarni - podkreślił szef MSWiA Mariusz Kamiński. Na Litwę wyjechało 53 policjantów z wielkopolskiego oddziału prewencji.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: SG udaremnia kolejne próby „pomocy” w przekroczeniu granicy. Rzecznik: Nielegalni imigranci wywożeni są w głąb kraju
Szef MSWiA: „Musimy wspierać Litwinów”
W poniedziałek rano szef resortu spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński oraz Komendant Główny Policji gen. insp. Jarosław Szymczyk spotkali się z 53 policjantami, którzy wyjeżdżają na Litwę, aby wspierać tamtejsze służby w związku z presją migracyjną z Białorusi.
Szanowni funkcjonariusze, za chwilę wyruszacie do niezwykle ważnej, trudnej misji na Litwę. Jedziecie tam na zaproszenie rządu litewskiego, który zwrócił się do naszych władz z prośbą o wsparcie bezpieczeństwa państwa litewskiego. Będziecie tam wspierali działania związane z bezpieczeństwem, z ochroną niepodległości i suwerenności granic naszego sąsiada
— powiedział do policjantów Mariusz Kamiński.
Z Litwą, jak podkreślił, łączą Polskę bliskie więzi historyczne, ale to też nasz strategiczny partner w Unii Europejskiej i w NATO.
Sytuacja na Litwie jest trudna. W ostatnich tygodniach trwa tam presja migracyjna na granicy litewskiej, na granicy zewnętrznej UE. Sytuacja podobna jak w naszym kraju. Musimy wspierać Litwinów, chcemy ich wspierać. Jesteśmy z nimi solidarni. Proszą nas o wsparcie i wy takiego wsparcia im udzielicie
— oświadczył szef MSWiA.
„Mamy do czynienia z cyniczną grą reżimu białoruskiego”
Kamiński, mówiąc o przyczynach problemów na Litwie i w Polsce związanych z próbą masowego naruszania granic tych państw, wskazywał, że „mamy do czynienia z cyniczną grą reżimu białoruskiego”.
Jest to odwet, zemsta za to, że państwo polskie, państwo litewskie stały się bezpiecznymi miejscami schronienia dla przedstawicieli opozycji białoruskiej
— oświadczył minister.
Odpowiedzią reżimu Łukaszenki jest właśnie to, co się dzieje w tej chwili na granicach Polski i Litwy, na granicach zewnętrznych Unii Europejskiej. Łukaszenka pamięta, jak wielkim problemem dla całej Europy był rok 2015
— powiedział minister spraw wewnętrznych i administracji.
Według szefa MSWiA, Łukaszenka chce powtórzyć ówczesny kryzys migracyjny.
Chce zaszkodzić Polsce, chce zaszkodzić Litwie, chce zaszkodzić naszym obywatelom i chce zaszkodzić Unii Europejskiej, cynicznie wykorzystując i dezinformując ludzi, których zwożą białoruskie samoloty tysiące kilometrów z Bliskiego Wschodu, z Afryki, że granice Unii Europejskiej są otwarte. Nie, nie są otwarte i nie mogą być otwarte. Dosyć nielegalnej imigracji w Europie na masową skalę
— powiedział Kamiński.
CZYTAJ TAKŻE: Operacja „Śluza”. To zemsta Białorusi na Polsce i Litwie za wspieranie opozycji? „Zielone światło ze strony Łukaszenki”
KGP: To zorganizowana forma przestępczej działalności transgranicznej
Podczas spotkania głos zabrał również Komendant Główny Policji gen. insp. Jarosław Szymczyk, który podziękował policjantom z wielkopolskiego oddziału prewencji, jadącym na Litwę, za podejście i gotowość do udziału w tej misji.
Dziękuję za czas przygotowań, dziękuję za deklarację i chęć wsparcia naszych litewskich kolegów. Kolegów z Republiki Litewskiej, z którymi współpraca od wielu lat układa się bardzo dobrze z uwagi na nasze sąsiedztwo
— zaznaczył szef polskiej policji.
Ta współpraca z policją litewską od wielu lat układa się wzorowo. Stąd generalny komisarz policji Republiki Litewskiej Renatas Požela właśnie do mnie zwrócił się z prośbą o ustalenie wspólnej operacji transgranicznej. Ta operacja jest ustalana na bazie decyzji Rady Europejskiej z 2008 roku pozwalającej na wspólne działania policji różnych państw w obszarze przestępczości zorganizowanej w obszarze transgranicznym
— tłumaczył Szymczyk.
Myślę, że dzisiaj nikt nie ma wątpliwości, co do tego o czym wspominał pan minister, że mamy do czynienia ze zorganizowaną formą przestępczej działalności transgranicznej. Stąd też delegowanie kontyngentu i wsparcie dla naszych kolegów z republiki litewskiej. Bardzo się cieszę, że możemy kolegom z Litwy naszą obecnością i naszym wsparciem w tym trudnym czasie pomóc
— podkreślił.
Polscy policjanci pomagają nie tylko Litwie
Komendant Główny Policji podkreślił, że to nie jest pierwsza taka misja, na którą jadą policjanci.
W 2016 roku polscy policjanci również wspierali naszych kolegów z policji węgierskiej na granicy węgiersko-serbskiej, kiedy kryzys migracyjny tam nabierał szczególnie wielkich rozmiarów
— przypomniał.
Jestem przekonany, że wasz profesjonalizm, wasze przygotowanie i wasza misja na Litwie będzie równie wysoko oceniana jak ta, którą realizowaliśmy w 2016 roku na Węgrzech. Życzę Wam spokojnej służby i bezpiecznych powrotów za miesiąc
— - dodał.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/564321-na-litwe-jedzie-53-polskich-policjantow-musimy-wspierac