Swiatłana Cichanouska nie znalazła jednak czasu na przyjazd na imprezę Trzaskowskiego. Białoruska działaczka przesłała jedynie krótką wypowiedź, którą puszczono na telebimie.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Pani Cichanouska nie skorzystała z dobrej rady marszałka Terleckiego. Na Campus Polska będzie „bronić wartości Europy” - zapewne przed PiS

Liderka białoruskiej opozycji, która startowała w wyborach prezydenckich w swoim kraju, miała wziąć udział w panelu pt. „Jak bronić wartości Europy?”. W dyskusji prowadzone przez Sławomira Sierakowskiego miała rozmawiać z Elżbietą Bieńkowską i Cecilią Malmstrom.

Nazwisko Cichanouskiej zostało wycięte z pierwotnej listy gości:

Cichanouska nie mogła jednak przybyć na imprezę w Olsztynie. Z telebimu puszczono nagranie jej wypowiedzi skierowanej do gości Campus Polska Przyszłości.

Kryzys migracyjny

W swoim wystąpieniu wspomniała m.in. o kryzysie imigracyjnym, który rozpętał Łukaszenka.

To narzędzie do wywołania kryzysu z Polską i Litwą oraz sprowokowania Unii Europejskiej

– powiedziała.

Mówiła też o walce Białorusinów o wolność.

Białorusini zasługują na lepszą przyszłość i pokazali swoją wolę życia w demokracji

– stwierdziła.

Białoruś jednoczy Europę. Niezależnie od różnic partyjnych, programowych. Białoruska walka o wolność i demokratyczne wybory powodują, że Europa znów mówi jednym głosem

– przekonywała Swiatłana Cichanouska.

mly/Campus Polska Przyszłości