„Polska jawi się obecnie Kaczyńskiemu jak zdezelowana willa na Żoliborzu - otoczy się ją policją i drutem” - to tytuł tekstu Marcina Matczaka w „Gazecie Wyborczej”, prawnika znanego z krytyki reformy sądownictwa. Cały polega na obrażaniu prezesa PiS.
CZYTAJ TAKŻE:
(…) Polska z biegiem lat upodabnia się do Kaczyńskiego właściwie we wszystkich aspektach: nie mówi w językach obcych, izoluje się od świata, otacza kordonem policji i wojska, wszystkich oskarża o zamach na to, co dla niej najdroższe. Nadal jednak kocha koty
— napisał Matczak.
„Polska jawi się obecnie Kaczyńskiemu jak zdezelowana willa…”
Polska jawi się obecnie Kaczyńskiemu jak zdezelowana willa na Żoliborzu. Ponieważ on w niej jako tako żyje i wszystkie jego potrzeby są zaspokajane, zdaje mu się, że i Polska może tak funkcjonować. Po prostu otoczy się ją policją i kolczastym drutem, żeby nikt nie śmiał wejść, i nie będzie się nikomu zadawać głupich pytań, skąd się wzięło śniadanie na stole i kto dostarcza prąd i gazety
— kpił z prezesa PiS.
Czyżby Marcin Matczak nie potrafił w merytoryczny sposób krytykować rządzących? Jego tekst to po prostu personalny atak na prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego
tkwl/wyborcza.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/564160-matczak-atakuje-prezesa-pis-polska-jawi-sie-mu-jak