Jak podkreśla Wirtualna Polska, wniosek o odwołanie marszałek Elżbiety Witek początkowo rozbudził marzenia opozycji o odbiciu Sejmu. Jednak z nieoficjalnych informacji portalu wynika, że największe partie opozycyjne nie wierzą już w sukces tego pomysłu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Przyspieszone wybory, jeśli opozycja odwoła Witek? Terlecki: Gdybyśmy stracili marszałka Sejmu, byłoby to konieczne
„Już chyba nikt nie wierzy…”
Rozmowy opozycji miały utknąć w martwym punkcie, a do kolejnego spotkania ma dojść dopiero w przyszłym tygodniu.
Coraz trudniej rozmawiać o potencjalnym następcy Elżbiety Witek, skoro już chyba nikt nie wierzy w to, że jej odwołanie będzie możliwe
— powiedział WP jeden z poseł Koalicji Obywatelskiej.
Nie widać żadnych szans na zbudowanie większości. Wszystko wskazuje na to, że znamy już wynik i zmiany marszałka Sejmu nie będzie
— mówił cytowany polityk PSL.
Wniosek KO i Lewicy o odwołanie Witek
Złożenie wniosku o odwołanie marszałek Sejmu Elżbiety Witek (PiS) zapowiedzieli posłowie KO i Lewicy, którzy zarzucają jej złamanie prawa przy okazji reasumpcji głosowania nad odroczeniem obrad 11 sierpnia. Tego dnia Sejm najpierw przegłosował wniosek prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza o przerwanie posiedzenia, później grupa posłów PiS i Kukiz‘15 (w tym Paweł Kukiz) złożyła wniosek o reasumpcję tego głosowania, które tym razem poszło po myśli PiS. Opozycja przekonywała wówczas, iż marszałek Sejmu nie miała prawa poddawać wniosku pod głosowanie; Elżbieta Witek broniła się z kolei, iż miała opinie prawne dopuszczające reasumpcję.
Przedstawiciele KO, Lewicy, PSL, Polski 2050, Konfederacji, Porozumienia oraz koła Polskie Sprawy kwestię złożenia wniosku omówili wstępnie podczas spotkania 17 sierpnia. W środę w rozmowie z Polsat News szef klubu KO Borys Budka poinformował, że do kolejnej takiej rozmowy ma dojść w przyszłym tygodniu.
kpc/wp.pl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/563856-proba-odwolania-witek-juz-chyba-nikt-nie-wierzy