Może to dziwić, a wręcz szokować, jak łatwo polska opozycja w swojej totalności daje się zaprząc w ten rydwan Putina i Łukaszenki. Okazuje się, że bliżej im do obozu Putina i Łukaszenki niż dbania o interes Polski - powiedział w programie „Gość Wiadomości” w TVP wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
CZYTAJ TAKŻE:
Wyrok niemieckiego sądu ws. NS2
Polityk był pytany m.in. o wyrok sądu w Dusseldorfie w sprawie gazociągu Nord Stream 2. Niemiecki sąd zdecydował, że druga nitka Gazociągu Północnego musi podlegać prawu europejskiemu.
To sukces ogromny, bo gazociąg Nord Stream 2, będący już na finiszu budowy, nie będzie mógł być wykorzystywany przez Rosjan jako element szantażu gazowego dla krajów naszej części Europy. Rosjanie nie będą mogli już dyktować cen, co było praktyką, która dotknęła również Polskę. Bo przypomnę, że nie tak dawno temu PGNiG udało się wygrać z Gazpromem o zwrot ok 6 mln zł nadpłaconych za dostawy gazu do Polski.
— powiedział Sasin.
Gazociąg zostanie objęty prawem europejskim, a co za tym idzie- będzie musiał spełniać wszystkie zasady handlu wolnego
— dodał.
Niezwykle ważne jest to, że Polska w tak strategicznych obszarach gospodarki dysponuje państwowymi firmami, własnością. Przez lata opozycja głosiła taki dogmat, że wszystko co państwowe jest złe i wszystkie państwowe firmy powinny być sprywatyzowane- najchętniej na rzecz zagranicznego kapitały. I tak przez lata wyglądało wyprzedawanie polskiego majątku. Na szczęście wszystkie strategiczne firmy, w tym PGNiG, zostały w polskich rękach. Dzięki temu jest dziś taki podmiot, który występuje w imieniu naszego kraju.
— ocenił.
Dziś już wiemy, że NS2, pomimo naszych protestów, powstanie. Została złamana zasada europejskiej solidarności, przede wszystkim przez Niemcy, które są udziałowcem tego gazociągu. Ale my zabezpieczyliśmy nie tylko nasze interesy, ale również interesy innych krajów naszej części Europy
— powiedział wicepremier.
Polska dziś jest już może najmniej zagrożona szantażem ze strony Rosji, dzięki budowie alternatywnych źródeł dostaw gazu. Ale są takie kraje, jak Litwa czy Ukraina, które w dalszym ciągu obawiają się, że Rosjanie zakręcą kurek lub będą dyktować ogromne, nierynkowe ceny gazu
— zaznaczył.
Granica z Białorusią
Pytany o sytuację na granicy polsko-białoruskiej gość TVP wskazał, że działania polityków opozycji jasno wskazują, „kto jest gwarantem bezpieczeństwa Polski”.
Jest nim rząd Zjednoczone Prawicy, Prawo i Sprawiedliwość. To my dziś bronimy polskich granic przed napływem imigrantów
— podkreślił Jacek Sasin.
To oczywiste, że mamy do czynienia z prowokacją ze strony reżimu Łukaszenki, z wojną hybrydową polegającą na wpychaniu do krajów sąsiednich imigrantów, zdestabilizowania sytuacji w tych krajach. Łukaszenko działa tu niewątpliwie w interesie Rosji, która jest właśnie tym krajem, któremu zależy na destabilizacji państw sąsiednich, osiągać swoje polityczne cele, odbudowywać imperialne wpływy
— dodał szef MAP.
Może to dziwić, a wręcz szokować, jak łatwo polska opozycja w swojej totalności daje się zaprząc w ten rydwan Putina i Łukaszenki. Okazuje się, że bliżej im do bycia w obozie Putina i Łukaszenki niż dbania o interes Polski
— ocenił.
To powinno unaocznić Polakom, co stanie się, jeżeli te partie dojdą do władzy
— podkreślił.
aja
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/563830-sasinopozycja-dala-sie-zaprzac-w-rydwan-putina-i-lukaszenki
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.