„Donald Tusk swoim wpisem na Twitterze ws. uchodźców raczej nie błysnął. Szczerze mówiąc, dla mnie jego wpis był absolutnie zadziwiający - brak w nim było empatii czy głębszej analizy sytuacji” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Hanna Gill-Piątek, posłanka Polski 2050.
Posłanka zwraca uwagę na różnice między aktywnością polityczną młodych posłów KO, jak Franek Sterczewski, a działaniami bardziej doświadczonych polityków tej formacji, jak jej lider Donald Tusk.*
CZYTAJ TAKŻE:
Franek Sterczewski postanowił spełnić rolę organizacji humanitarnej na granicy Polsko-białoruskiej, pomóc potrzebującym ludziom. To jest różnica między świeżym spojrzeniem na politykę, które każe młodym posłom iść za odruchem serca, a takimi tuzami polskiej polityki, które mają swój bagaż doświadczeń i raczej nie ulegają emocjom, tylko starają się podejść do sprawy bardziej systemowo. Aczkolwiek Donald Tusk swoim wpisem na Twitterze ws. uchodźców raczej nie błysnął. Szczerze mówiąc, dla mnie jego wpis był absolutnie zadziwiający - brak w nim było empatii czy głębszej analizy sytuacji
—mówi posłanka Hanna Gill-Piątek.
Portal wPolityce.pl zapytał też posłankę Gill-Piątek, czy Polska 2050 przyjęłaby do swojego koła Franciszka Sterczewskiego, gdyby ten był chętny na taki transfer.
Oczywiście, że przyjęlibyśmy do Polski 2050 Franka Sterczewskiego. Zawsze mówimy o Franku ciepło. Uważamy, że to jest poseł ze społecznym DNA
—odpowiada posłanka Polski 2050.
not.as
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/563816-sterczewski-trafi-do-polski-2050-gill-piatek-odpowiada