Donald Tusk długo milczał w sprawie sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Borys Budka zapowiadał jego konferencje prasową, tymczasem ostatecznie Tusk zamieścił w sieci oświadczenie w formie wideo. Trudno uznać je za stanowcze, jak zapowiadał szef klubu KO.
CZYTAJ TAKŻE:
„Wszyscy jesteśmy zaniepokojeni sytuacją na naszej wschodniej granicy”
Wszyscy jesteśmy zaniepokojeni sytuacją na naszej wschodniej granicy. I ten niepokój jest niestety uzasadniony. Po pierwsze, bardzo przeżywamy ten kryzys humanitarny, tę dramatyczną sytuację 30 osób koczujących przy naszej granicy, w tym kobiet i dzieci. Bezradność, także bezradność polskiego rządu, a mamy też przecież świadomość, że to może być początek kryzysu. Wiemy dobrze, że reżim Łukaszenki, jego służby przygotowywały prowokacje zarówno wobec Litwy, jak i Polski, organizując strumienie migrantów i kierując tych migrantów w stronę granic UE. To poczucie bezradności naszych władz, ono jest tym bardziej uzasadnione, że przecież dobrze wiemy, że w ostatnich tygodniach nielegalnie przekraczało polską granicę tysiące migrantów, co potwierdzili rządowi urzędnicy
— stwierdził Donald Tusk w swoim oświadczeniu.
Co zatem należy dzisiaj zrobić? Jak zapobiec temu negatywnemu, być może dramatycznemu rozwojowi wydarzeń? Musimy zbudować zgodę narodową wokół tych dwóch podstawowych wymiarów tego kryzysu. Po pierwsze, chyba wszyscy chcemy pomóc tym, którzy cierpią i mówię konkretnie o tej grupie 30 ludzi. To nie może być tak, że rząd dużego, europejskiego państwa nie jest w stanie zapewnić lekarstwa i kanapki matce z dzieckiem na naszej granicy. Po drugie, i to jest ten problem o wielkiej wadze politycznej, musimy umieć zapewnić bezpieczeństwo naszym granicom i tutaj mamy to takie poczucie też bezsilności i bezradności naszego rządu i spóźnionych reakcji na ten narastający kryzys migracyjny. Ale rzeczą najważniejszą, warunkiem absolutnie podstawowym, aby wyjść z tego kryzysu, jest elementarna zgoda narodowa
— mówił. Czy szef PO nie wie, iż Polska wysłała konwój z pomocą humanitarną do migrantów koczujących na granicy polsko-białoruskiej, ale strona białoruska nie zgodziła się na jego przyjęcie?
Nie może być tak, że sytuację na naszych granicach, sytuację bezpieczeństwa granic, sytuację humanitarną ludzi poszkodowanych, wykorzystuje się do gry politycznej. Władza, ale także my wszyscy, jesteśmy odpowiedzialni za to, aby rozmawiać serio, poważnie i odpowiedzialnie o tym, jak zapobiec temu kryzysowi. Jak pomóc tym osobom i jak zabezpieczyć nasze granice. Dzisiaj właściwie są same ofiary tego wciąż niedużego kryzysu, tymi ofiarami są ludzie cierpiący na granicy, tymi ofiarami są żołnierze i strażnicy graniczni, których reputacja została podważona, także przez nieprzemyślane działania władzy. My wszyscy jesteśmy ofiarami, bo jesteśmy coraz bardziej skłóceni, dlatego oczekuję od polskiego rządu i polskiego prezydenta natychmiastowych działań na rzecz budowy takiego konsensusu, zgody narodowej wokół tych problemów. Kiedy wybuchł konflikt na Ukrainie, byłem wtedy premierem, zaprosiłem wszystkich liderów opozycji, usiedliśmy przy jednym stole. Był też wtedy Jarosław Kaczyński, żeby rozmawiać, jak Polacy wspólnie mogą uporać się z tym dramatycznym wyzwaniem. Oczekuję dzisiaj dokładnie tego samego od władzy i oczywiście jestem gotów do takiej rozmowy. Jestem przekonany, że mogę te słowa powiedzieć w imieniu całej opozycji
— powiedział.
Internauci krytykują oświadczenie Tuska
Internauci punktują oświadczenie Tuska.
Niestety, to potwierdza, że wszystko, co robi Tusk i jego obóz ukierunkowane jest tylko i wyłącznie na polityczną wewnętrzną wojnę. Reszta ich nie obchodzi. Tak zaślepieni, że stali się sojusznikami Łukaszenki
Wyjątkowa bezczelność! To politycy głównie @Platforma_org podważają reputację Wojska Polskiego i Staży Granicznej, a nie polskie władze Panie Tusk. Zamiast przeprosić za nich to Pan jeszcze atakuje
Przecież Tusk nic praktycznie nie powiedział, widać że sytuacja go przerosła i nie ma dobrego wyjścia. Granice są dobrze chronione i dba o nie wojsko. A sytuację politycznie chce wykorzystać min, poseł Sterczewski. Nawet słowa nie wspomniał o słowach Frasyniuka.. Ojj Tusk
Chłopie, wywalenie z klubu KO Sterczewskiego i Jachirę miałoby o wiele większą wartość niż to oświadczenie godne studenta nieprzygotowanego do egzaminu ustnego.
Donald Tusk i jego wypowiedź w sprawie kryzysu przy wschodniej granicy. Wina PISu. Wina PISu. Wina PISu
Czego nie rozumiecie.
Donald Tusk: Zgoda buduje
Z oświadczenia Donalda Tuska kompletnie nie wynika, jak jego zdaniem powinno się rozwiązać sytuację na granicy polsko-białoruskiej. Ponadto nawołuje do zgody narodowej, gdy jeszcze niedawno nazywał PiS złem, z którym należy walczyć.
tkwl/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/563782-nijakie-oswiadczenie-tuska-ws-imigrantow-wideo