Konfederacja chce, by prezydent odebrał Order Odrodzenia Polski opozycjoniście z czasów PRL Władysławowi Frasyniukowi w związku z jego wypowiedzią o żołnierzach, którzy zabezpieczają polsko-białoruską granicę k. Usnarza Górnego przed migrantami chcącymi przedostać się do Polski.
CZYTAJ TAKŻE:
Skandaliczne słowa Frasyniuka
Frasyniuk, działacz opozycji z czasów PRL, powiedział w niedzielę w TVN24 o żołnierzach, którzy razem ze Strażą Graniczną zabezpieczają granicę polsko-białoruską, gdzie nie wpuszczani są do Polski migranci m.in. z Afganistanu, Syrii i Iraku, że „nie służą państwu polskiemu”.
Szczerze mówiąc, słowo żołnierz jest upokarzające dla tych wszystkich, którzy byli na misjach polskich poza granicami, bo ja mam wrażenie, że to jest wataha (…) Wataha psów, która otoczyła biednych słabych ludzi
— powiedział Frasyniuk.
Tak nie postępują żołnierze. Śmieci po prostu. To nie są ludzkie zachowania - trzeba to mówić wprost. To antypolskie zachowanie. Ci żołnierze nie służą państwu polskiemu, przeciwnie - plują na te wszystkie wartości, o które walczyli pewnie ich rodzice, albo dziadkowie
— ocenił b. opozycjonista.
Działacze Konfederacji: Odebrać Frasyniukowi odznaczenie
Według działaczy Konfederacji takie słowa godzą w żołnierzy i strażników granicznych i nie przystoją osobie uhonorowanej Orderem Odrodzenia Polski. Dlatego - ich zdaniem - należy Frasyniukowi odebrać Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski, nadany mu w 2006 r.
Nazwanie żołnierzy Wojska Polskiego psami i śmieciami jest niegodne i zasługuje na najwyższe potępienie
— powiedział na konferencji prasowej w Sejmie Witold Tumanowicz, jeden z działaczy Konfederacji. Podkreślił, że żołnierze składali przysięgę bronić Polski, bronić obywateli - w tym również bronić Frasyniuka.
Jak po takich słowach żołnierz Wojska Polskiego miałby mieć chęć, żeby bronić bezpieczeństwa takich osób
— pytał Tumanowicz.
Słowa Frasyniuka krytycznie ocenili m.in.: premier Mateusz Morawiecki i szef MON Mariusz Błaszczak, a o tym, że powinien on przeprosić mówił m.in. wiceszef Platformy Obywatelskiej, były minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak. Błaszczak zapowiedział ponadto skierowanie zawiadomienia do prokuratury w sprawie znieważenia żołnierzy Wojska Polskiego.
Zaangażowany w działania opozycji Władysław Frasyniuk w sposób wyjątkowo podły obrażał żołnierzy Wojska Polskiego na antenie telewizji TVN24. Dodajmy, że prowadzący rozmowę dziennikarz w żaden sposób nie zareagował na te słowa
— napisał z kolei premier Morawiecki na Facebooku.
„Standardowa pułapka PiS”
Do zarzutów pod adresem jego wypowiedzi były opozycjonista odniósł się w poniedziałek w rozmowie z Onetem.
To standardowa pułapka PiS, polegająca na tym, że zamiast rozmawiać o bezprawnym działaniu polskiego rządu wobec grupki uchodźców i braku jakiegokolwiek szacunku dla ludzkiej istoty, rozmawiamy o wywiadzie i mocnych słowach Frasyniuka. Do tego część opozycji, która chowa się za tzw. pozorną poprawność polityczną, ustawiła się obok PiS. Zaskoczyła mnie naiwność polityczna tych osób, które uznały moje słowa za skandaliczne
— powiedział Frasyniuk portalowi. Dodał, że „jak śmieci traktowani są uchodźcy na granicy przez pograniczników broniących im dostępu do jedzenia, ubrania czy lekarstw”.
Frasyniuk otrzymał Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski w 2006 r. postanowieniem prezydenta Lecha Kaczyńskiego; został nim udekorowany 1 września 2006 r. w czasie uroczystości 26. rocznicy podpisania porozumień sierpniowych w Gdańsku. Wcześniej, w 1990 r., Władysław Frasyniuk otrzymał, zarządzeniem prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego, Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.
Płażyński: Frasyniuk powinien być odwołany z Rady ECS
Poseł PiS Kacper Płażyński domaga się od prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz odwołania Władysława Frasyniuka z Rady Europejskiego Centrum Solidarności.
Żadna osoba, która szkaluje Wojsko Polskie nie powinna być promowana w żadnych publicznych instytucjach
— ocenił.
W poniedziałek poseł Prawa i Sprawiedliwości Kacper Płażyński oraz gdańscy radni tego ugrupowania - Przemysław Majewski i Andrzej Skiba zorganizowali konferencję prasową, podczas której odnieśli się do słów opozycjonisty z czasów PRL Władysława Frasyniuka. Chodzi o wypowiedź, w której Frasyniuk nazwał żołnierzy zabezpieczających granicę z Białorusią „śmieciami”, a ich zachowanie - „antypolskim”.
„Wojsko Polskie i Straż Graniczna fundamentem bezpieczeństwa”
Według działaczy PiS słowa te są skandaliczne, wulgarne i godzą w interes narodowy.
Wojsko Polskie i Straż Graniczna są fundamentem naszego bezpieczeństwa. Powinien to rozumieć każdy Polak. Niestety, Władysław Frasyniuk od lat stosuje język nienawiści. Pan Frasyniuk jest przedstawicielem prezydenta Gdańska w Radzie Europejskiego Centrum Solidarności. W naszej opinii żadna osoba, która szkaluje własne państwo, Wojsko Polskie nie powinna być promowana w żadnych publicznych instytucjach
— powiedział Płażyński.
Poinformował również, że zwrócił się do prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz o odwołanie Frasyniuka z Rady Europejskiego Centrum Solidarności.
Mam nadzieję, że pani prezydent Dulkiewicz zachowa się jak trzeba i szybko podejmie odpowiednie decyzje. Są granice, których przekraczać nie wolno. Żołnierze Wojska Polskiego i strzegący Polski funkcjonariusze Straży Granicznej zasługują na nasz bezwzględny szacunek i zaufanie. Kto tego nie rozumie, osłabia i naraża Polskę na poważne niebezpieczeństwo
— dodał polityk.
Chcemy, aby pani Aleksandra Dulkiewicz pokazała, że szanuje polski mundur, że szanuje polskie wojsko i nie będzie bierna wobec tak skandalicznych wypowiedzi, jakie wygłosił Frasyniuk
— powiedział natomiast Andrzej Skiba.
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/563539-frasyniuk-straci-odznaczenie-i-funkcje-w-ecs
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.