Żeby złamać Pawła Kukiza, politycy opozycji posunęli się nawet do obdzwaniania redakcji i grożenia, że kto nie przyłączy się do hejtu, nie dostanie reklam komercyjnych. Ale Lider Kukiz‘15 w rozmowie z tygodnikiem „Sieci” mówi: „Nie pęknę!”.
Paweł, jak możesz?!”, „Za jakie ministerstwo się sprzedałeś?!” i „Wycofaj się!” – to najdelikatniejsze z okrzyków, jakie w stronę Pawła Kukiza, Jarosława Sachajki i Stanisława Żuka kierowali posłowie z ław opozycyjnych podczas ostatniego posiedzenia Sejmu. Tę furię wzbudziły głosowania trójki parlamentarzystów, najpierw – po reasumpcji – za odrzuceniem wniosku o przerwę w obradach, a potem za nowelizacją Ustawy o radiofonii i telewizji. I ruszyła lawina, w mediach elektronicznych i na portalach społecznościowych mnóstwo ludzi, często znanych, nazywających siebie już „byłymi znajomymi” posłów, postanowiła ich zaatakować. Jakby popełnili zbrodnię, w tym środowisku najwidoczniej tak należy traktować głosowanie po myśli PiS.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/563431-pyza-i-wiklo-zjednoczona-prawica-20