Uważnie obserwujemy rozwój sytuacji na zewnętrznej granicy UE z Białorusią. UE jest gotowa wprowadzić nowe sankcje, jeśli sytuacja na Białorusi będzie się nadal pogarszać - powiedział PAP rzecznik Komisji Europejskiej Peter Stano, pytany o ostatnie wydarzenia na granicy polsko-białoruskiej.
CZYTAJ WIĘCEJ: Premier po rozmowie z sekretarzem generalnym NATO: Polska będzie odpowiedzialna za ewakuację 300 obywateli Afganistanu
„UE jest gotowa wprowadzić nowe restrykcje”
Uważnie obserwujemy rozwój sytuacji i utrzymujemy kontakty z państwami członkowskimi, zarówno na poziomie politycznym, jak i technicznym, dotyczące sytuacji na zewnętrznej granicy UE z Białorusią. Jeśli chodzi o sankcje, UE jest gotowa wprowadzić nowe restrykcje wobec reżimu, jeśli sytuacja na Białorusi będzie się nadal pogarszać, a my stale analizujemy rozwój sytuacji w tym kontekście
—powiedział PAP w piątek Stano.
W czwartek rzecznik przekazał PAP, że UE wprowadziła kompleksowy pakiet sankcji wobec reżimu Alaksandra Łukaszenki i jest gotowa wprowadzić nowe retorsje, jeśli sytuacja na Białorusi będzie się nadal pogarszać.
W razie potrzeby UE będzie nadal wspierać państwa członkowskie, dotknięte działaniami reżimu Łukaszenki
—przekazał PAP Stano, pytany o ostatnie wydarzenia na granicy białorusko-polskiej.
„To jest całkowicie nie do przyjęcia”
Stano oświadczył też, że „instrumentalne traktowanie migrantów do celów politycznych, które obserwujemy w ostatnich tygodniach ze strony władz Białorusi, pokazuje, że reżim Łukaszenki nie zna granic w wykorzystywaniu cierpienia tych osób”.
To jest całkowicie nie do przyjęcia. To kolejny przykład bezczelnego lekceważenia przez reżim praw podstawowych, godności ludzkiej i międzynarodowych zobowiązań Białorusi
—dodał rzecznik.
Przekazał, że KE ściśle współpracuje z polskimi władzami, aby wspierać je w skutecznym zarządzaniu granicami, „zgodnie z prawem UE, z pełnym poszanowaniem podstawowych praw człowieka i zapewnieniem skutecznego dostępu do procedury azylowej”.
Potrzebne jest tutaj zarówno uporządkowane, solidne zarządzanie granicami, jak i pełne poszanowanie podstawowych praw migrantów. To jedyny skuteczny i humanitarny sposób zarządzania migracją. Jest to tym bardziej istotne w sytuacji, gdy ludzie są cynicznie instrumentalizowani i wykorzystywani jako pionki do celów politycznych
—powiedział PAP Stano.
CZYTAJ TAKŻE: Mocny wpis premiera o działaniach opozycji na granicy z Białorusią: Powinni reprezentować interesy swojego kraju, a nie reżimu
Od kilku dni na terytorium Białorusi tuż przy granicy z Polską koczuje grupa kilkudziesięciu osób. Nie mogą wejść do Polski ani cofnąć się na Białoruś. Pomocy udzielali im wolontariusze fundacji „Ocalenie” i mieszkańcy, teraz jednak nie mogą tego robić.
Mamy do czynienia z dramatyczną sytuacją, w której autorytarne państwo białoruskie próbuje wykorzystać nieszczęśliwych, poszkodowanych ludzi do pewnego rodzaju akcji politycznych
—powiedział w czwartek szef KPRM Michał Dworczyk, pytany o sytuację na granicy polsko-białoruskiej. Jak dodał, dopóki osoby te przebywają na terytorium państwa ościennego, polskie służby nie mogą podejmować wobec nich żadnych działań.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/563271-ke-wspiera-polske-w-walce-z-kryzysem-na-granicy