Polska obroniła się przed falą uchodźców w 2015 roku i teraz też się obroni. Będziemy postępowali odpowiedzialnie, jesteśmy przygotowani, obronimy Polskę - zadeklarował w „Gościu Wydarzeń” na antenie Polsat News wicepremier, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotr Gliński.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ WYWIAD. Talibowie przejmują władzę. Czeka nas napływ imigrantów z Afganistanu? Repetowicz: Exodus już ma miejsce
CZYTAJ TAKŻE: Prośba Amerykanów. Ilu afgańskich uchodźców miałaby przyjąć Polska? Szef Kancelarii Premiera odpowiada
„Naszą rolą w tej chwili jest pomoc humanitarna”
W Polsat News Gliński był pytany o wypowiedź prezydenta USA Joe Bidena dotyczącą Afganistanu. Biden, uzasadniając decyzję o wycofaniu wojsk z tego kraju, przekonywał, że nie mógł w dalszym ciągu wysyłać amerykańskich żołnierzy na wojnę domową innego kraju, kiedy sami Afgańczycy nie mogli lub nie chcieli walczyć.
Nie jest naszą rolą krytyka prezydenta Stanów Zjednoczonych. Jest bardzo poważna sytuacja, w zasadzie każdy rozsądny człowiek mógł się spodziewać tego, że w momencie wycofania się wojsk amerykańskich talibowie szybko sobie poradzą z opanowaniem Afganistanu
— powiedział Gliński, dodając, że analitycy, którzy znają ten region świata, spodziewali się takiego rozwoju wydarzeń.
Naszą rolą w tej chwili jest pomoc humanitarna dla tych wszystkich osób, które potrzebują tej pomocy w tej chwili w Afganistanie, dlatego też polskie samoloty wyleciały już jakiś czas temu i ta akcja jest prowadzona
— zaznaczył.
O tym, że polskie samoloty wojskowe będą wykorzystywane na trasie Kabul-Uzbekistan i będą transportować osoby ewakuowane do Polski poinformował we wtorek premier Mateusz Morawiecki.
Wszystko jest w taki sposób organizowane, żebyśmy mogli pomóc także naszym sojusznikom
— zapewnił szef rządu.
CZYTAJ TAKŻE: Ewakuacje z Afganistanu. Premier podał więcej szczegółów! Ile osób pomoże sprowadzić Polska? „Już w czerwcu…”
„Myśmy nie mieli wyboru…”
Wicepremier Gliński pytany o udział Polski w operacjach wojskowych na terenie Afganistanu, podczas których ginęli bądź byli ranni polscy żołnierze, przypomniał, że udział ten był ze strony Polski wypełnieniem sojuszniczych zobowiązań.
To jest gorzkie oczywiście, bo ginęli ludzie - tak, myśmy wypełniali swoją powinność sojuszniczą. Musimy na świecie działać w tych cywilizowanych koalicjach, które próbują właśnie rozwiązywać tak trudne problemy jak ten problem afgański
— podkreślił wicepremier, przypominając, że problem ten sięga lat 80. i interwencji Związku Sowieckiego w Afganistanie.
Myśmy nie mieli wyboru - Polacy jako sojusznicy Stanów Zjednoczonych w NATO musieliśmy także solidarnie tam się angażować
— podkreślił.
Fale uchodźców? „Polska teraz też się obroni”
Wicepremier zapewnił też, że polskie państwo i jego służby są dobrze przygotowane i zmobilizowane w sprawie ewentualnej dużej liczby uchodźców.
Myślę, że tych liczba nie będzie tak wielka, bo przecież to od woli polskiego państwa zależy ile osób ewentualnie będzie w Polsce przyjmowana czy przejmowana, jeżeli będą to nielegalne przekroczenia (granicy)
— mówił Gliński, zapewniając, że Polska ma siły i środki, żeby zapobiec niekontrolowanej fali migracji.
Polska obroniła się przed falą uchodźców w 2015 roku i teraz też się obroni. Będziemy postępowali odpowiedzialnie, obronimy Polskę
— zadeklarował wicepremier.
CZYTAJ WIĘCEJ: Awantura na granicy z Białorusią! Straż powstrzymała nielegalnych imigrantów: „Dokumenty mają z hotelów białoruskich”. WIDEO
kpc/Polsat News/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/562852-glinski-polska-obronila-sie-w-2015-i-teraz-tez-sie-obroni