Dzięki współpracy z naszymi sojusznikami dwie obywatelki Polski wylatują z Afganistanu. Mamy nadzieję, że w najbliższych godzinach znajdą się już w bezpiecznym miejscu - przekazał we wtorek wiceszef MSZ Marcin Przydacz.
CZYTAJ TAKŻE:
Podczas briefingu przed resortem dyplomacji wiceszef MSZ przekazał informację dotyczące sytuacji w Afganistanie.
W tym momencie z Afganistanu wylatują dwie obywatelski Rzeczypospolitej. Mamy nadzieję, że w najbliższych godzinach znajdą się już w bezpiecznym miejscu, z którego będą mogły przyjechać do Polski
— mówił.
Dzięki zabiegom dyplomatycznym, dzięki dobrej współpracy z naszymi sojusznikami dwie obywatelki są już na pokładzie samolotu
— przekazał Przydacz.
Miejsca, które mogliśmy zaoferować, były trzy. Jedna osoba, jedna dziennikarka odmówiła wejścia na pokład samolotu z nieznanych mi przyczyn, natomiast w oczywisty sposób, kiedy wylądują tam także i polskie samoloty, będziemy starali się przekonać tę osobę do powrotu z tego niebezpiecznego w tym momencie miejsca
— podkreślił.
Apel do opozycji
Apeluję do środowisk opozycyjnych, aby starać się koordynować z Ministerstwem Spraw Zagranicznych jakiekolwiek działania czy informacje dotyczące ewakuacji z Afganistanu; jesteśmy otwarci na współpracę
— podkreślił wiceszef MSZ Marcin Przydacz. Jak wskazał, nieścisłe informacje „nie pomagają tej sprawie”.
Wiceszef MSZ na wtorkowym briefingu powiedział, że z informacji resortu wynika, że niektórzy politycy próbują angażować się w tematykę ewakuowania Polaków i współpracowników Polski z Afganistanu.
To naprawdę jest bardzo trudny proces i wszelkiego rodzaju nieprawdziwe informacje, wszelkiego rodzaju nieścisłe i niespójne nie pomagają tej sprawie
— zwrócił uwagę.
Mój apel do środowisk opozycyjnych: aby starać się koordynować jakiekolwiek działania czy informacje z Ministerstwem Spraw Zagranicznych. Jesteśmy otwarci na tę współpracę, jeśli są byli dyplomaci dziś zaangażowani politycznie chcący pomóc, to MSZ jest odpowiednim adresem do tejże aktywności
— podkreślił Przydacz.
Przydacz: Dobra koordynacja z państwami sojuszniczymi
Odnosząc się do podanej przez niego informacji o wylocie dwóch Polek z Afganistanu, z których jedna, jak dodał, leci wraz z mężem, stwierdził, że taka możliwość wynika z dobrej koordynacji i współpracy z państwami sojuszniczymi.
Nie chciałbym wchodzić w szczegóły detaliczne dotyczące tego przelotu, ale jest to także i wynik naszej poprzedniej dobrej współpracy przy akcji „LOT do domu”
— powiedział.
Wiele państw oferuje swoje wsparcie właśnie w duchu dobrej pamięci o tamtej akcji, kiedy ściągaliśmy nie tylko swoich rodaków, ale wielu obywateli państw zaprzyjaźnionych z różnych zakątków świata. Dziś tam zasadzone ziarno procentuje. Możemy liczyć na przychylność w tej trudnej sytuacji
— podkreślił wiceszef resortu dyplomacji.
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/562792-dobre-wiesci-z-msz-z-afganistanu-wylatuja-dwie-obywatelki