„Dla Polaków nie powstały nigdy obozy masowej zagłady” - pisała na Twitterze dziennikarka Katarzyna Markusz. Wobec publicystki wszczęto dochodzenie dot. możliwości popełnienia przestępstwa publicznego i wbrew faktom zaprzeczania zbrodniom nazistowskim, o czym informuje Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu.
CZYTAJ TAKŻE:
Po naszym zawiadomieniu wszczęto dochodzenie dot. możliwości popełnienia przestępstwa publicznego i wbrew faktom zaprzeczania zbrodniom nazistowskim (art. 55 ustawy o IPN) wobec Katarzyny M., postępowanie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Sokołowie Podlaskim.
— poinformował na Twitterze Ośrodek.
Dla Polaków nie powstały nigdy obozy masowej zagłady, w czasie wojny mogli chodzić po ulicach, pracować, żyć. Nikt ich nie zabijał za to, że są Polakami. Polskich Żydów zginęło 90%, a etnicznych Polaków 10%
— napisała na Twitterze Markusz.
Dziś trudno powiedzieć, czy słowa dziennikarki Jewish Telegraphic wynikają z niewiedzy czy złej woli, faktem jest jednak, że nie powinna rozpowszechniać tak kłamliwych tez. Początkowo obóz w Auschwitz był stworzony głównie z myślą o Polakach. Później, po rozbudowie, stał się również symbolem zagłady Żydów, a także Romów.
aja/Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/562445-klopoty-markusz-prokuratura-wszczyna-dochodzenie