Nie bardzo lubię tzw. mądrości ludowe, ale jedna dzisiaj wydaje mi się właściwa. Małżonka można tak naprawdę ocenić dopiero w momencie rozwodu. Myślę, że szybko przekonamy się, ile szczerości, a ile politycznego wyrachowania było w związku PiS i Porozumienia w ramach Zjednoczonej Prawicy.
Jarosław Gowin mentalnie jest poza Zjednoczoną Prawicą już od dawna. Pisaliśmy o tym niejednokrotnie w tygodniku „Sieci”, że tuż po wyborach, jesienią 2019 roku mówił swoim działaczom, że to ostatnia kadencja z PiS. Że trzeba się budować, rozwijać struktury i bogacić na tych polach, na których się da, by w odpowiednim momencie odejść i pójść na swoje.
Dlaczego tak długo to trwało? Myślę, że PiS-owi zależało na tym, by nie zrobić z Gowina politycznego męczennika, ale w końcu sytuacja nabrzmiała tak bardzo, że musiało to pęknąć. I już widzę w TVN24 żółty pasek: „Gowin wyrzucony z rządu”.
Wicepremier rządu najpierw podpisujący się pod dokumentem, by za chwilę go zacząć krytykować, nawet w warstwie retorycznej używając języka opozycji, to jakieś kuriozum. I szczyt nielojalności. Także wielkie niezrozumienie swojej roli, mniejszego koalicjanta. Zajmując niezwykle wygodną pozycję, czerpał wszystkie profity, jakie płyną z udziału we władzy, a jednocześnie próbował się wyodrębnić. Więcej, pracował na to, by być uznawanym za jedynego sprawiedliwego w układzie, na który nie ma wpływu. Bo przecież rządzi PiS, a on jest taki malutki…
CZYTAJ TAKŻE: Rzecznik PiS: W rządzie nie ma miejsca dla kogoś, kto neguje jego prace. Od Jarosława Gowina zależy czy będzie w koalicji
Ważniejsze pytania niż o przeszłość, powinny jednak paść o przyszłość. I mniej mnie interesuje to, czy Gowin w końcu dopiął swój deal z PSL czy też sprzymierzy się z Platformą, a może Hołownią. Naprawdę istotne jest to, co będzie z Polskim Ładem, bo to jest przyszłość nas wszystkich. Szybko okaże się, czy Porozumienie to ideowcy prawicy, którzy mimo rozwodu zagłosują za planem rozwoju Polski, który powinni traktować jak wspólne dziecko.
CZYTAJ TAKŻE: Czy Zjednoczona Prawica dalej ma większość? Kto przejmie obowiązki Gowina w rządzie? Müller odpowiada
P.S. W programie „Mam do Was pytanie, Panowie” rozmawialiśmy dzisiaj z Markiem Pyzą i Michałem Karnowskim o perspektywie pozostania Porozumienia w Zjednoczonej Prawicy. Padło zdanie, że jest ona ograniczona tylko momentem, gdy Jarosław Kaczyński znajdzie sejmową większość bez Jarosława Gowina i jego ludzi. Czyżby to już?
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/561989-czy-zjednoczona-prawica-ma-wiekszosc-bez-ludzi-gowina
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.