Donald Tusk nawet nie ukrywa, że ma za sobą poparcie sędziów, którzy powinni pozostać apolityczni. Zapowiada, że przy ich udziale powstaje projekt prawny, który ma „obejść” prezydenckie weta, gdyby opozycja przejęła władzę w Polsce. Portal wPolityce.pl zapytał przedstawicieli dwóch największych stowarzyszeń sędziowskich, czy pomagają byłemu premierowi w kwestiach prawnych. Rzecznicy „Iustitii” i „Themis” zaprzeczyli, że współpracują z Donaldem Tuskiem. Kto tu kłamie?
Donald Tusk, w trakcie swojej wczorajszej konferencji, przyznał, że sędziowie z wojujących z rządem stowarzyszeń i inni prawnicy przygotowują nowe koncepcje prawne, które mają się przydać po zwycięstwie opozycji.
Będzie nam towarzyszył prezydent Duda, a więc trzeba, na wszelki wypadek, założyć, że to będzie skomplikowany proces jeśli chodzi o działania ustawodawcze. Zakładam z góry, że nasze próby naprawiania tej sytuacji , spotkają się z wetem prezydenckim. Dlatego tak ważny jest taki wynik wyborów, który pozwoli odrzucić weta prezydenckie.
– przemawiał Donald Tusk.
Ja już mam takie papier. Borys Budka nad tym pracował oraz Kamila Gasiuk-Pihowicz i także grupa prawników z tych różnych organizacji sędziowskich i prokuratorskich, które protestują, ale też pracują nad tymi nowymi aktami prawnymi. Jedna inicjatywa to jest inicjatywa senatora Kwiatkowskiego (likwidacja Izby Dyscyplinarnej SN - red.) (…). Dlaczego to jest taki skomplikowany proces? Ponieważ oni zdewastowali ten system prawny na wielu poziomach. Ludzie stracili pracę, a inni zostali awansowali z powodów politycznych, ale niekoniecznie niezgodnie z procedurami. (…). W tym i przyszłym tygodniu będę rozmawiał z przedstawicielami tych prawniczych organizacji pozarządowych, które prowadzą protesty i będę ich pytał co zrobić
– mówił Donald Tusk
„Iustitia” i „Themis” zaprzeczają
Słowa Donalda Tuska w sposób całkowicie jawny i wprost mówią o skrajnym upolitycznieniu stowarzyszeń sędziowskich. Są też podwójnie groźne. Donald Tusk planuje „obejść” prezydenckie weta? To oznacza, że będzie chciał łamać prawo. Czy sędziowie mają przyłożyć do tego rękę? Tak „odwdzięczą” się opozycji za wsparcie antyrządowej krucjaty? To niewykluczone. Spytaliśmy przedstawicieli „Iustitii” i „Themis”, czy pracują wraz z Tuskiem nad nowymi projektami prawnymi. Sędziowie Bartłomiej Przymusiński z „Iustitii” oraz Dariusz Mazur z „Themis” zaprzeczyli, by ich stowarzyszenia współpracują z Donaldem Tuskiem.
Rodzi się pytanie, dlaczego Donald Tusk mówił o wspólnej inicjatywie sędziów i posłów Platformy Obywatelskiej? Kłamał w tej sprawie? A może sędziowie nie chcą dziś ujawnił, że współpracują z politykami opozycji. Jedno jest pewne, po ewentualnym sukcesie wyborczym opozycja doprowadzi do jeszcze większego upolitycznienia sądownictwa. O to w rzeczywistości toczy się ta gra?
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/561378-tylko-u-nas-tusk-rozmawia-z-kasta-sedziowie-zaprzeczaja