Uczestnicy programu „Gość Wiadomości” (TVP INFO) dyskutowali m.in. na temat ataków antyszczepionkowców na punkty szczepień. Poruszyli też temat podwyżek dla parlamentarzystów i wiceministrów.
Ataki antyszczepionkowców
To jest działalność, której nigdy w Polsce nie było. (…) To, żeby aktywnie zabraniać komuś czy atakować kogoś fizycznie, podpalać punkty szczepień, to jest rzecz czysto kryminalna. Tutaj potrzebna jest działalność służb, policji, prokuratury, w końcu sądów. Rząd oczywiście postępuje w sposób właściwy w tym wypadku. Wypowiada się twardo, że to nie będzie dopuszczalne
— powiedział Władysław Teofil Bartoszewski, poseł PSL, odnosząc się do ataków antyszczepionkowców na punkty szczepień.
W tym względzie nie widzę żadnych różnic między rządem i opozycją. (….) Wszyscy jesteśmy za tym, żeby takie działania były stanowczo ukracane. To się w głowie nie mieści
— dodał.
To jest pytanie, czy to są tylko działania spontaniczne i przypadkowe, czy to jest taki element tego wszystkiego, co nazywamy wojną hybrydową. (…) niestety covid jest okazją do tego, (…) aby wzniecać coraz większy niepokój
— mówił z kolei Marek Pęk, wicemarszałek Senatu z PiS.
Zgadzam się z panem posłem, że cała klasa polityczna powinna jednym głosem to potępiać
— zaznaczył.
Za chwilę ci szalenie głośni, szalenie aroganccy antyszczepionkowcy będą prawdopodobnie na własnej skórze przekonywać się o kolejnej fali pandemii
— mówił.
Podwyżki wynagrodzeń polityków
Władysław Teofil Bartoszewski i Marek Pęk wypowiadali się także na temat podwyżki wynagrodzeń polityków.
System powinien być taki, żeby politycy (…) nie musieli dorabiać na boku i powinni mieć godziwe pensje. (…) Natomiast uważam, że nie powinniśmy być sędziami we własnej sprawie i byłoby lepiej, żeby politycy w jednej kadencji uznali, że w przyszłej kadencji Sejmu i Senatu należy się podwyżka
— powiedział Władysław Teofil Bartoszewski.
System racjonalnego wynagradzania polityków jest elementem nowoczesnego państwa. Tu nie chodzi o to, że mamy się dorobić, tylko my reprezentujemy państwo (…), mamy być uczciwi, przejrzyści. Problemem debaty publicznej w Polsce jest to, że kwestia naszych zarobków od wielu lat jest wprzęgnięta w bardzo prymitywny konflikt polityczny i zaraz jedna strona sceny politycznej chce jak najwięcej ugrać na krytykowaniu tej, która chce tę sytuację znormalizować
— podkreślił Marek Pęk.
Chcemy dokonać powiązania naszych zarobków z obiektywnymi kryteriami. (…) Nie dzieje się tutaj nic zdrożnego. (…) Mnie bardzo oburza, kiedy nagle tą ikoną sprzeciwu wobec naszych zarobków jest Donald Tusk. Człowiek, który na polityce zarobił największe w historii pieniądze
— dodał.
tkwl/TVP INFO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/561294-bartoszewski-i-pek-potepiaja-ataki-antyszczepionkowcow