”Oni nas dalej traktują jak niewolników, a niewolnik nie ma żadnych praw. Bardzo mi jest przykro z tego powodu, że nasi sąsiedzi nigdy nie otrzepali się z tej wizji Bismarcka, Hitlera, którzy Polskę i Polaków uważali za podludzi, a nie ludzi” – mówił o Niemcach Marek Jakubiak w kontekście braku reparacji za II wojnę światową.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

-Co z reparacjami? Rau po rozmowach z niemieckimi politykami: Dla nas sprawa nie jest zamknięta. Podnosiłem tę kwestię na spotkaniach

-Ambasador RFN uhonorował niemieckie ofiary. Świrski komentuje: Proszę napisać dlaczego Polsce należą się reparacje wojenne

wPolityce.pl: Zbliża się kolejna rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego i kolejna okazja, żeby przypomnieć ogrom zniszczeń, jakich Niemcy dokonali w Polsce i to, że do tej pory za te zniszczenia nie zapłacili. W jakim świetle stawia to Niemcy w relacjach z Polską? Czy rzeczywiście można mówić o zdrowym sojuszu w sytuacji, kiedy te rany nie zostały zabliźnione, bo nie było zadośćuczynienia?

Marek Jakubiak: Od dwóch tygodni systematycznie publikuję na Twitterze i Facebooku tablice strat poniesionych przez Polskę w czasie II wojny światowej. To są oryginalne dokumenty opublikowane w 1947 roku w styczniu i one są niedoszacowane. Natomiast proszę zobaczyć, kogo mordowali i jak mordowali. Akurat wczoraj opublikowałem bardzo ciekawą tablicę, jak nam mordowali inteligencję – np. 5 tys. lekarzy, 1,5 tys. pielęgniarek itd.

Przede wszystkim wydaje mi się, jako człowiekowi dorosłemu, że to jest sprawa Niemców, że to jest po ich stronie. Oni powinni zabiegać o to, aby tą sprawę uregulować. Myślę, że ludzie, którzy ciągle mówią o etyce, ciągle mówią o demokracji – mówię o Niemcach, którzy nas pouczają – powinni tę sprawę załatwić. Bardzo mi przykro, że 80 lat Polacy czekają, aż Niemcy załapią, że za mordy, za zniszczenia, za zwykłe złodziejstwo, kradzieże powinno się odpowiedzieć nie dość, że osobiście przed prawem, to jeszcze państwo niemieckie powinno ponieść tego konsekwencje.

Jeżeli oni nie poniosą z tego powodu żadnych kosztów, to oni ponownie to zrobią, dlatego że przestępstwo bez kary jest tym groźniejsze, że nastąpi ponownie. Dlatego tak bardzo Federacja i ja upieramy się przy reparacjach wojennych, przy pokazaniu światu, jak wyjątkowo bardzo Polska została zniszczona – wśród innych państw Polska wyjątkowo poniosła straty. Nawet Rosja kilkakrotnie mniejsze straty per capita poniosła niż Polska.

Powiedział Pan, że jeżeli nie poniosą kary, nie zadośćuczynią, to zrobią to ponownie. W tej chwili obserwujemy, jak domyka się nad naszymi głowami Nord Stream 2. Chyba to jest przedsmak tego…

Dokładnie o tym mówię. Mamy do czynienia z dogadywaniem się Rosjan z Niemcami ponad naszymi głowami. Dokładnie historia zatacza krąg i Niemcy bez żadnej szkody, a nawet z zyskami – przecież to, co ukradli, to nie oddali – funkcjonują sobie w bardzo bogatym świecie, w którym starają się rozdawać karty w tej europejskiej grze. Polacy powinni podnieść głowę.

Jak dostać nagrodę, na przykład za film? Kilka razy oglądałem firm „Dunkierka” – znaczący, dostał parę nagród tylko i wyłącznie dlatego, że ani razu nie zostało użyte słowo „Niemcy” i tego sobie Niemcy życzą. O tamtych czasach nie mówimy, nie będziemy mówić, jak zapłacicie i jak poniesiecie karę.

Czy fakt, że Niemcy nie chcą nam wypłacić tych reparacji świadczy o tym, że oni nadal zamiast postrzegać nas jako partnera i sojusznika, po prostu postrzegają nas jako teren swojej ekspansji?

Ja bym inaczej powiedział. Oni nas dalej traktują jak niewolników, a niewolnik nie ma żadnych praw. Bardzo mi jest przykro z tego powodu, że nasi sąsiedzi nigdy nie otrzepali się z tej wizji Bismarcka, Hitlera, którzy Polskę i Polaków uważali za podludzi, a nie ludzi. Jeżeli Niemcy nie zapłacą nam reparacji, a rządzący powinni też do tego dojrzeć w końcu, to powiem, że na Trzaskowskiego i na PO nie ma co liczyć. Jeżeli nie daj Boże przejęliby władzę w Polsce, możemy zapomnieć o reparacjach, dlatego że oni są praktycznie częścią Niemiec, więc Polskę tylko dołożą do swojego pakietu darowizn.

A jak Pan ocenia pojawiający się w przestrzeni publicznej pomysł, żeby taką symboliczną reparacją było sfinansowanie odbudowy Pałacu Saskiego?

Symbolika miałaby miejsce wtedy, kiedy nastąpiłyby jakieś częściowe chociaż reparacje, natomiast załatwienie sprawy dwoma miliardami, kiedy mówimy o bilionach, jest nieporozumieniem. Proponowałbym w ogóle nie podnosić tego tematu. Reparacje to reparacje. Reparacje to jest odszkodowanie za mordowanie, za wyburzanie, za niszczenie, za kradzieże, za to złodziejstwo, za ponad 1,5 mln chorych na gruźlicę itd. Polaków zginęło znacznie więcej niż 6 mln, czego te moje tablice dowodzą, bo one pokazują tereny bez naszych Kresów Wschodnich, a przecież tam też mordowano Polaków. Nas zginęło około 8 mln ludzi, Polaków i prawdę mówiąc jest to taki sam Holokaust Polaków, jak i Holokaust Żydów.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiała Anna Wiejak