Jacek Saryusz-Wolski w rozmowie z telewizją wPolsce.pl nie zostawił suchej nitki, na firmowanym przez Fransa Timmermansa, projekcie „Fit for 55”. Polityk uważa, że plan jest „szaleńczy”, a Polska stanie się ofiara ideologicznych pomysłów Unii Europejskiej.

CZYTAJ TAKŻE:NASZ WYWIAD. Prof. Krysiak: Fit for 55 to systemowa decyzja skazywania na śmierć milionów małych i średnich przedsiębiorstw

CZYTAJ RÓWNIEŻ:NASZ WYWIAD. „Fit for 55”? Zalewska: To ekoterroryzm. Z dokumentów wynika, że obywatele mają zapłacić za niepoliczalne cele

Plan zakłada drastyczne obniżenie emisji CO2, za co zapłacą gospodarczo biedniejsze kraje Unii, takie jak Polska.

Jesteśmy w kleszczach i w imadle. To polityka śrubowania w górę, bez oglądania się na skutki gospodarcze i społeczne, a dodatkowo na zdolność sprostania temu przez takie kraje jak Polska. Z punktu widzenia Polski wygląda to tak, że „węgiel nie, bo zbyt emisyjny”, „gaz też nie, bo wprawdzie mniej, ale też emisyjny”, „energia atomowa też nie, gdyż Niemcy tego nie chcą”.Czyli zostają nam wiatraki

– stwierdził Jacek Saryusz-Wolski w rozmowie z telewizją wPolsce.pl.

Będziemy więc „zagłodzeni”, używając terminologii pani Katariny Barley”, „zagłodzeni” energetycznie. Dobrze, że jesteśmy przygotowani od strony gazowej, dzięki „Baltic Pipe” oraz terminalowi LNG. Generalnie jednak energia bardzo podrożeje. Uboższe społeczeństwa temu nie podołają, ale i te bogatsze się temu sprzeciwiają. Czeka nas rewolta społeczna i jakieś okrojenie tego planu. Plan jest szalony, gdyż Europa odpowiada za zaledwie 9 proc CO2. Tymczasem buduje się 600 elektrowni w Azji i innych miejscach. To jest polityka zabarwiona ideologicznie. Najbardziej poddani presji są ci, którzy nie są w stanie podołać zmianom. To zaczyna mieć wymiar geopolityczny, gdyż będziemy na łasce i niełasce Rosji i Niemiec

– zwrócił uwagę europoseł.

Niemiecka wina ws. NS2

Jacek Saryusz-Wolski był też pytany przyczynę klęski Europy i USA przy próbie powstrzymania Nord Stream 2.

Komisja Europejska nie powstrzymała Nord Stream 2, gdyż Niemcy jej na to nie pozwoliły. Komisja udawała więc, że działa i sprzeciwia się. Komisja Europejska, bez przekonania, twierdziła, że projekt „nie jest w interesie”. Kiedy jednak NS2 próbowały zatrzymać Stany Zjednoczone, to Komisja stanowczo się temu przeciwstawiała. Większość krajów członkowskich i miażdżąca większość w PE domagała się zatrzymania NS2

– powiedział Jacek Saryusz-Wolski.

WB