„My wykonaliśmy bardzo dużo ukłonów w kierunku pana premiera Gowina. Zresztą wcześniej także zaproponowaliśmy rozwiązania, jeszcze przed przedstawieniem „Polskiego Ładu” na dwudniowym, wyjazdowym spotkaniu. A więc naprawdę partia Porozumienie powinna się już czuć zaopiekowana i poinformowana aż nadto” - powiedział premier Mateusz Morawiecki w Gdańsku.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Rzecznik rządu punktuje działania Gowina: Szuka różnic, które nie służą spójności obozu ZP. Podpisał założenia Polskiego Ładu

W poniedziałek resort finansów poinformował, że przekazuje do konsultacji projekt dot. zmian podatkowych związanych z Polskim Ładem.

SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY: Rewolucja w podatkach! Minister finansów: 9 mln osób przestanie płacić PIT. Polski Ład trzeba traktować jako inwestycję

„Partia Porozumienie powinna się już czuć zaopiekowana”

Szef rządu podczas konferencji w Gdańsku był pytany, co jest „kością niezgody” z Porozumieniem i jak zamierza przekonać do swoich racji wicepremiera Jarosława Gowina.

W ostatnich 2-3 miesiącach doszło do kilku bardzo długich, solidnych spotkań z partią Porozumienie

— przedstawiał premier. Jak podkreślił, podczas ostatniego spotkania odbyła się bardzo długa debata, która „pokazała naszą dobrą wolę w wypracowaniu jakiegoś kompromisu”.

Z różnych stron, również w ramach PiS, płynęły rozmaite propozycje. Część z tych propozycji wkomponowano w ustawę, którą dzisiaj przekazaliśmy do konsultacji

— dodał.

W tym momencie premier stwierdził, że „dalsze oczekiwanie na to, aż ktoś zgodzi się, nie ma wielkiego sensu”.

To już trwa ponad dwa miesiące. My wykonaliśmy bardzo dużo koncesji, ukłonów w kierunku pana premiera Gowina. Zresztą wcześniej także zaproponowaliśmy rozwiązania jeszcze przed przedstawieniem „Polskiego Ładu” na dwudniowym, wyjazdowym spotkaniu. A więc naprawdę partia Porozumienie powinna się już czuć zaopiekowana i poinformowana aż nadto

— stwierdził Mateusz Morawiecki.

„Takie pytania krążą po Zjednoczonej Prawicy”

Premier wspomniał też o reakcjach polityków Porozumienia, z którymi rozmawiał.

A powiem tak. Reakcje dużej bardzo części tych członków Porozumienia, z którymi miałem przyjemność rozmawiać, dyskutować podczas tych spotkań ostatnich, o których mówię, wskazują na to, że tam jest już bardzo głębokie zrozumienie tego, że ta ustawa powinna iść do przodu, że ilość tych ukłonów i koncesji jest już naprawdę wystarczająco duża, żeby nie doszukiwać się tam jeszcze jakiegoś kolejnego brakującego elementu tej całej układanki

— dodał.

Bo w jakimś momencie należy się zastanawiać, czy jest na pewno dobra wola po drugiej stronie. I takie pytania krążą po Zjednoczonej Prawicy. Ja osobiście uważam, że jest dobra wola, chcemy utrzymania jedności Zjednoczonej Prawicy, ale na pewno takiego jakby nie do końca szczerego i rzetelnego podejścia z drugiej strony zaakceptować nie mogę, ponieważ wyciągnięta dłoń kilkukrotnie, kilkukrotnie została na początku zaakceptowana, bo te zgoda była. Później się okazało, że jednak cały czas czegoś jest za mało, ale to naprawdę powinno zmierzać ku końcowi i dlatego dzisiaj wychodzimy z tą ustawą

— mówił Mateusz Morawiecki.

Premier przekazał, że pierwsze czytanie projektu powinno odbyć się za kilka tygodni, tak by przed 30 listopada proces legislacyjny mógł się zakończyć.

OGLĄDAJ OD 00:59:20

Co mówił Gowin?

Lider Porozumienia, wicepremier i szef MRPiT Jarosław Gowin mówił w sobotę w Polsat News, że w ogromnej większości popiera zasady Polskiego Ładu, choć jest nadal różnica zdań w kwestiach podatkowych.

My dlatego z brakiem akceptacji podchodzimy do dotychczasowych propozycji Ministerstwa Finansów, bo one oznaczałyby nie, że jacyś bogacze będą wyżej opodatkowani, bo to można rozważyć, tylko że wyższe podatki będą płacić miliony ciężko pracujących Polaków

— przekonywał Gowin.

Zwracał uwagę, że dzięki propozycji Porozumienia, osoby zatrudnione na umowę o pracę, nie musiałyby płacić wyższych podatków jeśli zarabiają do 13 tys. zł brutto.

Gorzej jest, jeżeli chodzi o przedsiębiorców, o osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą. Tutaj podatki zaczynałyby rosnąć od poziomu 6 tys. zł

— dodawał wicepremier.

Gowin przyznał jednocześnie, że PiS wobec Porozumienia pewne ustępstwa wykonał. Dodał, że liczy na to, iż uda się dojść do kompromisu.

CZYTAJ TAKŻE: Gowin optuje za ograniczeniami dla niezaszczepionych. Ma również wątpliwości wobec Polskiego Ładu. Jakie? Semeniuk reaguje: Kłamstwo

kpc/wPolityce.pl/PAP