Polskie Stronnictwo Ludowe w mediach społecznościowych prowadzi akcję #TłusteKoty, w ramach której zaprezentowało listę 357 osób, które miały dostać pracę w spółkach Skarbu Państwa na podstawie koneksji politycznych z PiS. Sęk w tym, że ta partia w przeszłości sama miała z tym duży problem - w 2012 roku „Puls Biznesu” opublikował tekst, w którym przedstawił listę działaczy PSL oraz członków ich rodzin i znajomych zasiadających w spółkach SP lub instytucjach państwowych (aż 408 nazwisk).
CZYTAJ TAKŻE:
Akcja PSL z listą 357 „tłustych kotów z PiS przypomniała mi głośny tekst „Pulsu Biznesu” z 2012 roku o zielonym imperium PSL, z listą 408 nazwisk polityków PSL, członków ich rodzin i znajomych na państwowych posadach. I tak to się kręci od lat
— napisała na Twitterze Kamila Baranowska, dziennikarka „Do Rzeczy”. Ponadto przypomniała też, że „Puls Biznesu” stworzył też taką listę odnoście polityków PO, ich rodzin i znajomych na państwowych posadach. W tamtym tekście przedstawiono aż 428 nazwisk.
W „Pulsie Biznesu” była też lista działaczy 428 polityków PO, ich rodzin i znajomych na państwowych posadach. #poprzednitweet. Z nepotyzmem nie radzimy sobie od lat i nie wierzę, by cokolwiek w tym zakresie się zmieniło.
tkwl/Twitter/pb.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/559429-niewygodny-dla-psl-tekst-z-2012-r-chodzi-o-nepotyzm
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.