„To wynik brutalnej wojny ideologicznej z polskim rządem. Chodzi o to, aby nasz rząd stygmatyzować, osłabić jego reputację na świecie(…). To niedemokratyczna, pozatraktatowa rozgrywka” - mówi portalowi wPolityce.pl europoseł Prawa i Sprawiedliwości Witold Waszczykowski, odnosząc się do słów wiceprzewodniczącej PE Katariny Barley, która apeluje do KE o zablokowanie unijnych środków dla Polski i Węgier
CZYTAJ TAKŻE:
Barley oceniła w rozmowie z niemieckimi mediami, że „w obu tych państwach mamy do czynienia z deficytami w zakresie przestrzegania demokratycznych zasad”, a sytuacja tak w Warszawie, jak i Budapeszcie, systematycznie się pogarsza. Wiceprzewodnicząca PE domaga się od Komisji Europejskiej niezwłocznego działania wobec obu państw.
Czy Polska straci środki z UE?
Czy wizja odebrania Polsce i Węgrom środków unijnych jest coraz bliższa realizacji? O tę sprawę zapytaliśmy byłego szefa MSZ, europosła PiS Witolda Waszczykowskiego.
Parlament Europejski nie ma żadnej mocy sprawczej, zdolności decyzyjnych, wykonawczych, więc może tylko apelować. I apeluje, ponieważ z 700 eurodeputowanych około 500 to ludzie o poglądach lewicowo-liberalnych, którym ogólnie nie podoba się rząd Prawa i Sprawiedliwości, będący alternatywą, która zagraża koncepcjom lewicowo-liberalnym rozpowszechnionym w naszej części Europy
— wskazał nasz rozmówca.
Jak się okazuje, jedynym sposobem jest doprowadzić do dymisji tego rządu, poprzez utrudnienie mu realizacji programu wyborczego. To wojna ideologiczna, bardzo czytelna, niemająca nic wspólnego z prawem europejskim, ponieważ cała ta działalność instytucji UE przeciwko tzw. łamaniu praworządności w Polsce jest działaniem nieopartym o żadne traktaty czy jakiekolwiek dokumenty prawnie wiążące
— podkreślił polityk.
Waszczykowski: Brutalna wojna ideologiczna z polskim rządem
W wypowiedzi Barley dla niemieckich mediów padły bardzo mocne słowa - wiceprzewodnicząca PE oceniła, że „nie można już mówić o demokratycznych warunkach”, zwłaszcza w odniesieniu do Węgier.
Mogą oczywiście paść takie słowa. Podobnie mocne sformułowania padają w Polsce - totalna opozycja mówi o brunatnym reżimie, drodze putinowskiej, białoruskiej, koreańskiej. Ale tak jak powiedziałem, to wynik brutalnej wojny ideologicznej z tym rządem. Chodzi o to, aby stygmatyzować polski rząd, osłabić jego reputację na świecie, z nadzieją, że brak reputacji - oczywiście wskutek szkalowania - negatywnie wpłynie na ratingi. Obniżone ratingi mogą na przykład doprowadzić do obniżenia inwestycji zagranicznych, a to wszystko ma spowodować trudności w funkcjonowaniu rządu i budzić nadzieję na upadek obecnej władzy
— powiedział Witold Waszczykowski.
To niedemokratyczna i pozatraktatowa rozgrywka z rządem polskim oparta na ideologicznej rozbieżności między lewicowo-liberalnymi trendami Europy a konserwatywnymi partiami rządzącymi w tej chwili w Polsce i na Węgrzech
— ocenił nasz rozmówca.
Rozm. JJ
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/559341-polska-straci-srodki-z-ue-waszczykowskito-brutalna-walka