Szokujące nagrania z Opola

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Lech Muszyński
fot. PAP/Lech Muszyński

Na razie nie wiadomo, kto i dlaczego nagrał komendanta. Prokuratura wszczęła postępowanie w tej sprawie, śledczy podejrzewają, że mogła to zrobić osoba z zewnątrz.

O tym, że policyjny język należy do specyficznych, wiemy od dawna. Okazuje się jednak, że niektórzy funkcjonariusze z Opola posługują się wyjątkowym dialektem.

Takie wypowiedzi bardziej kojarzą się z tymi, których policjanci wsadzają za kratki, a nie z samymi stróżami prawa, jednak okazuje się, że wśród mundurowych są i tacy, którzy sami mają sporo na sumieniu, co więcej – zajmują wysokie stanowiska.

O sprawie jako pierwsza poinformowała "Nowa Trybuna Opolska", a zapisy rozmów opublikował "Super Express".

Prezentujemy stenogramy z rozmów, nagranych w gabinecie szefa opolskiej policji, generała Leszka Marca w listopadzie 2012 r.

W tej sprawie jest mi przykro - mówi męski głos.

Czemu? Że ci powiedziałam, żebyś w prezerwatywie się kochał? - odpowiada podwładna.

Argumentacja twoja była zaj..., powiedziałaś, że wiesz skądś, że kocham się z kilkoma naraz - mówi mężczyzna.

Nie, nie. Ja tak nie powiedziałam. Powiedziałam, że wiem nad wszelką wątpliwość, że nie jestem jedyna.

Kolejna rozmowa, tym razem o studentach, którzy chcą przyjść na praktyki do opolskiej policji.

Męski głos: - Przychodzi taki gość na praktyki. Taki patafian, kur... Takiego tobym wyje... od razu. O jaką praktykę, kur...? Chcesz zamiatać przed komisariatem, kur...? To od razu wypier... takie podanie...

a na koniec najdłuższy i najbardziej „bezpośredni” dialog:

Mężczyzna: - W tej sprawie jest mi przykro.

Kobieta: - Że ci powiedziałam, żebyś w prezerwatywie się kochał?

M: - Argumentacja twoja była zaj..., powiedziałaś, że wiesz skądś, że kocham się z kilkoma naraz.

K: - Nie, nie. Ja tak nie powiedziałam. Powiedziałam, że wiem nad wszelką wątpliwość, że nie jestem jedyna. (…)

M: - Ja też nie jestem jedyny. (…) Ty masz męża, a ja mam żonę.

K: - Jest czymś niefajnym jak tam mi ws... to z prezerwatywą, a jak już tu, to bez.

M: - Co, nie lubisz tego blondyna?

K: - Nie lubię go, bo to jest kurw...rz (…), on jeździł na dziwki. Pamiętasz historię, że on radiowozem na prostytutki jeździł od lat? Pamiętasz, normalnie policjant go wypier... z radiowozu, a on przydrożne lachony zaliczał.

M: - Pier...

K: - No pod bogiem... Nagrywali go kiedyś.

M: - Ja pier...

K: - To jest wieśniak.

M: - Nie ma co, tylko nieumyte takie. Ja pier... Jak ktoś bzykał ją przed chwilą. Bee...

M: - Ty to źle przekazałaś, a ja to źle odebrałem. Ani razu nie kochaliśmy się, znaczy pomijając sytuację, że mówisz seks tradycyjny to w prezerwatywie, a seks oralny to bez, yyyyy to tu masz rację, ale zawsze, nigdy nie robiliśmy tego bez...

K: - Robiliśmy.

M: - Nie...

K: - Robiliśmy... Za pierwszym razem... Tam wtedy na tym...

M: - Aha, no to sorry. Tak myślałem, że mieliśmy...

Sprawą zajęła się już Komenda Główna Policji. Generał Marzec już stracił stołek, został odwołany ze stanowiska komendanta przez szefa MSW – ministra Bartłomieja Sienkiewicza.

mk/Super Express

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych