To dopiero tupet! Politycy PO wezwali marszałek Sejmu Elżbiety Witek o wycofanie się z „haniebnych słów”, które padły podczas sobotniego spotkania z mieszkańcami Otynia. „Tu jest Polska i tu jest UE; jeśli marszałek Witek nie widzi, że UE i Polska to wspólne organizmy, to czas zrezygnować z polityki” - mówili. Jednocześnie manipulowali słowami drugiej osoby w państwie, twierdząc że chce odbierać… program 500 plus. Co się jednak wydarzyło, gdy w stronię posłów PO padły niewygodne dla nich pytania?
CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Marszałek Witek: Krzycząca grupka miała jeden cel, zgodny z zapowiedziami Tuska - jeszcze mocniejszy atak na nas
Na konferencji prasowej w Gdańsku były lider PO Borys Budka komentował słowa marszałek Sejmu Elżbiety Witek, które padły podczas sobotniego spotkania z mieszkańcami Otynia. Podczas sobotniego wiecu Witek zwróciła się do jednej z protestujących kobiet:
„Tu proszę pani jest Polska, a nie Unia. Tu jest Polska. Tu jest Otyń, a Polska zawsze leżała w Europie, od ponad dwóch tysięcy lat”.
Marszałek Sejmu apelowała do grupy przeciwników rządu, którzy zakłócali wiec, by „honorowo” zrezygnowali z brania pieniędzy od „wrednego rządu PiS”.
„Jakbym się nie zgadzała z decyzjami rządu, to nigdy od takiego rządu nic bym nie wzięła”
— mówiła.
Budka manipuluje słowami marszałek i szarżuje!
Parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej zorganizowali briefing prasowy przed Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku, inicjując cykl spotkań politycznych na Pomorzu w ramach akcji „Kierunek przyszłość”, które zakończą się wiecem Donalda Tuska w na Długim Targu w Gdańsku.
Jesteśmy w miejscu symbolicznym. To tutaj w Gdańsku rodziła się idea Solidarności, to tutaj przelewana była krew za wolność Polaków. W tym miejscu trzeba jasno powiedzieć i po raz kolejny upomnieć się o to, o co wówczas walczyli ludzie - o godność Polaków i o miejsce Polski w UE
— rozpoczął wiceprzewodniczący PO.
Tak, Polska jest tutaj, ale Polska jest w Unii Europejskiej. Dzisiaj każdy, kto przedstawia jakikolwiek inny scenariusz działa na szkodę Polski, działa na szkodę bezpieczeństwa Polski. Dzisiaj alternatywą do bycia w UE, jest bycie w objęciach Putina
— mówił Borys Budka.
Podkreślił, że nie ma innej drogi dla przyszłości Polski, jak silna współpraca z partnerami w UE.
W tym momencie przeszedł do szarży słownej przeciwko marszałek Sejmu.
Każdy, kto to neguje, działa na szkodę bezpieczeństwa Polski. Jeżeli robi to druga osoba w państwie, jeżeli pani marszałek Witek nie widzi tego, że UE i Polska to wspólne organizmy, to chyba czas najwyższy zrezygnować z polityki. Jeżeli robi to druga osoba w państwie, to trzeba zapytać pana prezesa Kaczyńskiego, czy to jest oficjalne stanowisko PiS, czy oni chcą naprawdę wyprowadzenia Polski z UE? Bo sygnałów dają wiele, ale nie było bardziej czytelnej wypowiedzi w ostatnich dniach, jak wypowiedź pani marszałek Witek
— mówił wiceszef PO.
Zapewnił, że Koalicja Obywatelska i Platforma Obywatelska wiąże przyszłość Polski z dobrą, partnerską współpracą w ramach UE.
Przyszłość i bezpieczeństwo Polski to europejskie wartości: poszanowanie praw człowieka, godności każdego człowieka, różnorodności, trójpodziału władzy, praworządności, samorządności - to są wartości, pod którymi się podpisujemy. Dzisiaj każdy, kto zdaje się tego nie widzieć, prowadzi Polskę na wschód. I temu trzeba powiedzieć stop
— mówił Budka.
Szef klubu KO: „To nie jest budżet PiS-u”
Szef klubu KO Cezary Tomczyk apelował do marszałek Sejmu Elżbiety Witek o wycofanie się z „haniebnych słów”, które padły podczas sobotniego spotkania z mieszkańcami Otynia.
Każdy z nas może zajrzeć do swojej szuflady i wyciągnąć polski paszport. Na polskim paszporcie jest jasno napisane: Rzeczpospolita Polska, Unia Europejska
— wskazywał Tomczyk, twierdząc przy tym, że Polacy w Gdańsku walczyli… ” o obecność Polski w Unii Europejskiej”.
Na polskim dokumencie ten symboliczny napis „Unia Europejska” jasno pokazuje, gdzie jest nasze miejsce. Nasze miejsce jest tutaj, bo tu jest Polska i tu jest Unia Europejska
— powiedział szef klubu KO.
Poseł KO oświadczył, że druga osoba w państwie nie może kwestionować obecności Polski w UE.
Tomczyk odniósł się także do innej wypowiedzi Witek.
Pani marszałek Witek obwieściła światu, że fundusze, które płyną do polskich rodzin, płyną od PiS-u. To jest absolutna nieprawda. Każde środki, każde fundusze socjalne, które płyną dzisiaj do Polaków, płyną z polskiego budżetu, bo płyną tam z polskich podatków, podatków każdego z was i każdego z nas. Polska jest jedna i budżet jest państwowy, a to nie jest budżet PiS-u
— mówił.
Pani marszałek Witek jest drugą osobą w państwie. Osoba, która zastępuje prezydenta, gdyby stało się strasznego. Druga osoba w państwie nie może kwestionować naszej obecności w UE
— atakował dalej Tomczyk.
Brak odpowiedzi na trudne pytania…
Jednak gdy padły trudne pytania ze strony dziennikarzy, politycy PO rzucali propagandowe formułki, uciekając od konkretnych odpowiedzi. Redaktor TVP Info pytała o pomysł posła Platformy Tomasza Lenza, aby uzależnić wypłatę środków z programu 500 plus od zaszczepienia się przeciwko koronawirusowi.
Najpierw głos zabrała wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska, atakując stację TVP Info, ani słowem nie wspominając o meritum. Co dodał Borys Budka?
Program 500 plus jest możliwy dlatego, że przeszliśmy suchą stopą przez kryzys gospodarczy, że zostawiliśmy budżet państwa w znakomitym stanie. I dziś osobą, która chce odebrać polskim rodzinom 500 plus, jest pani marszałek Witek (…). Czy odbiorą 500 plus w tych miejscach, gdzie PiS nie ma wysokiego poparcia?
— nacierał wiceszef PO, manipulując słowami marszałek Witek, a jednocześnie uciekając przed pytaniem o pomysł posła Lenza. Nie było też odpowiedzi na inne pytanie, czy zobaczymy kiedyś „projekt” Ewy Kopacz, który miał być podobny - według Donalda Tuska - do programu 500 plus.
CZYTAJ WIĘCEJ: Komedia! Tusk: „Ewa Kopacz miała już przygotowany projekt dość podobny do 500 plus”. A była premier o tym wie? WIDEO
Jedyne co potrafi PO, to manipulacje i propagandowe hasełka? Zderzeni z trudnymi pytaniami, politycy z partii Donalda Tuska atakują dziennikarzy i serwują kolejne bajeczki. A konkretnych odpowiedzi po prostu brak. A Polacy chcieliby wiedzieć, czy pomysł posła Lenza to - parafrazując słowa Budki - „oficjalne stanowisko” Platformy.
kpc/PAP/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/559169-bezczelna-manipulacja-budka-i-tomczyk-atakuja-witek-wideo