Donald Tusk objął funkcję przewodniczącego PO po tym, gdy z tej funkcji ustąpił Borys Budka. Rafał Trzaskowski chciał, aby odbyły się wybory na to stanowisko, jednak ostatecznie do tego nie doszło. „Jeśli będą wybory na przewodniczącego, to każdy będzie mógł wystartować. Na razie Rafał pracuje bardzo ciężko, żeby jak najbardziej wspomóc PO jako wiceprzewodniczący” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Jerzy Borowczak, poseł PO.
CZYTAJ TAKŻE:
„Borys chciał zarządzać partią gremialnie, a tak się nie da”
Jerzy Borowczak podkreśla, iż Rafał Trzaskowski w rozmowie z nim nie pokazał w jakikolwiek sposób, że jest niezadowolony z faktu, iż to Donald Tusk został szefem PO.
Rozmawiałem z Rafałem. Nawet nie mrugnął okiem, żeby ta zmiana mu się nie podobała. Teraz, jak widzi, że notowania idą do góry, to się bardzo cieszy. Nie ma tu żadnego problemu. Widzieliśmy, co się dzieje. Borys chciał zarządzać partią gremialnie, a tak się nie da. To musi być jeden przywódca. Natomiast Rafał mówił, że to bardzo dobra zmiana. Od razu notowania ruszyły. Myślę, że Rafał bardziej zainteresowany jest prezydenturą Warszawy
— zaznacza.
Jeśli będą wybory na szefa PO, to nie wiem, kto jeszcze wystartuje. Podejrzewam, że Rafał nie wystartuje, dlatego że wiem, jak dla niego ważna jest Warszawa
— dodaje.
not. as
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/558924-spor-trzaskowskiego-z-tuskiem-borowczak-wyjasnia
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.