Bardzo ważne oświadczenie prof. Małgorzaty Manowskiej, I Prezes Sądu Najwyższego dotyczące wyroków Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz Trybunału Konstytucyjnego. Sąd Najwyższy nie będzie uznawał ingerencji Trybunału z Luksemburga w polskie sądownictwo. Prof. Manowska podjęła też decyzję o „odmrożeniu” Izby Dyscyplinarnej w kwestii spraw dyscyplinarnych sędziów. Oznacza to, że Izba będzie zajmowała się nie tylko kwestią immunitetów, ale także „dyscyplinarek” sędziowskich.
CZYTAJ TAKŻE: Jest ważne orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego! Środki tymczasowe TSUE dotyczące sądownictwa są niezgodne z konstytucją!
Sąd Najwyższy, tak jak i inne organy władzy sądowniczej, orzeka w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej. Sędziowie, obejmując urząd, składają przysięgę na wierność Rzeczypospolitej Polskiej, a w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji RP oraz ustawom
– czytamy w oświadczeniu I Prezes SN.
Artykuł 91 ust. 3 Konstytucji RP stanowi, że w sytuacji, gdy z ratyfikowanej przez Rzeczpospolitą Polską umowy tworzącej organizację międzynarodową wynika, że prawo przez nią stanowione jest stosowane bezpośrednio, ma ono wówczas pierwszeństwo w przypadku kolizji z ustawami. Na podstawie tego unormowania Konstytucji RP sędziowie zapewniają skuteczną ochronę prawną w dziedzinach objętych prawem Unii, zgodnie z art. 19 ust. 1 zd. 2 Traktatu o Unii Europejskiej
– informuje prof. Małgorzata Manowska.
Konstytucja ponad prawem europejskim
I Prezes Sądu Najwyższego przypomina TSUE, że kwestia organizacji wymiaru sprawiedliwości należy wyłącznie do państwa członkowskiego.
Z tego przepisu TUE wynika również, że prawo europejskie nie obejmuje dziedziny, jaką jest organizacja wymiaru sprawiedliwości, bowiem to państwa członkowskie posiadają kompetencje w tym zakresie. Z Traktatów tworzących UE jasno wynika więc, że Rzeczpospolita Polska nie przekazała Unii kompetencji do stanowienia prawa w zakresie organizacji wymiaru sprawiedliwości w Rzeczypospolitej Polskiej. Zgodnie z art. 176 ust. 2 Konstytucji RP, ustrój i właściwość sądów oraz postępowanie przed sądami określają ustawy. Przepis ten przesądza, że w obszarze tym wyłączną kompetencję stanowienia prawa posiadają Sejm i Senat Rzeczypospolitej Polskiej współdziałające z Prezydentem RP, zaś prawu Unii Europejskiej nie przysługuje w tej dziedzinie pierwszeństwo przed uregulowaniami ustaw. Te ustrojowe zasady potwierdzone zostały w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 14 lipca 2021 r. w sprawie P 7/20
– czytamy w oświadczeniu I Prezes SN.
Jestem głęboko przekonana, że Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego jest w pełni niezależna w sprawowaniu ustawowo jej przypisanej jurysdykcji, a sędziowie tej Izby są w pełni niezawiśli w orzekaniu. Mając powyższe na względzie, a także w związku z jego dezaktualizacją, postanowiłam uchylić Zarządzenie nr 55/2020 p.o. Pierwszego Prezesa SN z dnia 5 maja 2020 r. o wykonaniu postanowienia TSUE z dnia 8 kwietnia 2020 r. o zastosowaniu środków tymczasowych w sprawie C-791/19
– informuje prof. Manowska.
I Prezes SN wzywa też władze do ostatecznego uregulowania kwestii spornych.
Wyłączne kompetencje do określania instytucjonalnych ram funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości posiada polski Ustawodawca i wobec kontrowersji i emocji, które zagadnienie to wywołuje - czas najwyższy, by z tych kompetencji skorzystał, mając na względzie dobro wspólne obywateli, którym jest Rzeczpospolita Polska
– pisze prof. Manowska.
Oświadczenie prof. Małgorzaty Manowskiej de facto kończy sprawę awantury wokół Izby Dyscyplinarnej, przywraca jej poprzedni status i porządkuje kwestie związane z zabezpieczeniem TSUE, które po wyroku TK nie ma mocy prawnej.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/558876-i-prezes-sn-odmraza-id-sn-i-odpowiada-na-wyrok-tsue