Urzędnicy podlegający skarbnikowi miasta oraz miejskie biuro architektury zmieniają swoją lokalizację. Przeprowadzą się do wieżowca Widok Tower w centrum Warszawy. Kwota, którą zapłaci miasto za wynajem powierzchni pod biura, robi wrażenie. To aż 100 mln zł za 6 lat wynajmu.
CZYTAJ TAKŻE:
O sprawie poinformowała stołeczna „Wyborcza”. Jak podaje portal, warszawski samorząd wynajmie ok. 12 tys. m kw. na biura w tym budynku.
Przenosimy tam biuro architektury oraz miejską pracownię planistyczną z budynku przy ul. Marszałkowskiej, a także biura podlegające skarbnikowi miasta i główną kancelarię ratusza, które dziś mieszczą się na Kredytowej
— powiedziała portalowi warszawa.wyborcza.pl, Monika Beuth-Lutyk, rzecznik stołecznego ratusza.
Budynki, w których dziś znajdują się te biura, są przestarzałe. Straż pożarna poinformowała nas, że nie zgodzi się na ich dalsze użytkowanie. Musimy je opuścić
— dodała.
„Wyborcza” broni warszawskich urzędników
Urzędnicy do nowej lokalizacji mają się przeprowadzić na wiosnę 2022 r. Ratusz wynajmie biura w Widok Tower na okres 70 miesięcy. Umowa z inwestorem wieżowca, firmą Commerz Real opiewa na sto milionów złotych.
Oczywiście stołeczna „Wyborcza” próbuje już usprawiedliwiać decyzję urzędników Rafała Trzaskowskiego…
To olbrzymia kwota. Ale biorąc pod uwagę czas wynajmu i powierzchnię, wychodzi około 26 euro za metr kw. miesięcznie. Ta kwota obejmuje też część usług takich jak sprzątanie czy naprawy. To stawka zbliżona do rynkowej w ścisłym centrum Warszawy
— czytamy na portalu warszawa.wyborcza.pl.
Według danych firmy Knight Frank czynsze w tzw. Centralnym Obszarze Biznesu mieszczą się w przedziale 20-25 euro za metr kw. miesięcznie. W najlepszych lokalizacjach i na najwyższych piętrach wieżowców dochodzą do poziomu 27-28 euro
— dodano.
Jak zapewniła rzecznik warszawskiego ratusza w rozmowie z portalem, „właściciel Widok Tower zaoferował najkorzystniejsze warunki”.
Trzaskowskiemu chyba nie przeszkadza za mały ratusz
Stołeczna „Wyborcza” co prawda zauważa, że „w Warszawie można znaleźć tańsze biura”, ale oczywiście zaraz tłumaczy decyzję urzędników wskazując, że „stołeczny samorząd szukał dużej powierzchni, z dobrym dojazdem komunikacją publiczną, w centrum miasta”.
Na koniec artykułu portalu warszawa.wyborcza.pl zostaje zwrócona uwaga na fakt, że „transakcja pokazuje, jak bardzo brakuje w Warszawie ratusza, który pomieściłby miejskie biura”.
I faktycznie należy się zgodzić z opinią, że dużej europejskiej stolicy należy się ratusz z prawdziwego zdarzenia. Może, gdyby nie wydawano zbędnych pieniędzy np. na strefę relaksu czy hostel dla osób LGBT, znacznie łatwiej byłoby zacząć budowę tej potrzebnej inwestycji? Jednak, jak widać, prezydentowi Trzaskowskiemu brak dużego ratusza nie przeszkadza.
mm/warszawa.wyborcza.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/558859-warszawski-ratusz-wynajmie-czesc-wiezowca-kwota-zwala-z-nog