W związku z dewastacją grobu mec. Joanny Agackiej-Indeckiej - ofiary katastrofy smoleńskiej - wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński zdecydował o sfinansowaniu z budżetu państwa czyszczenia pomalowanego farbą nagrobka. Sprawcy czynu poszukuje policja i prokuratura.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Potworne barbarzyństwo! Zdewastowano grób śp. Joanny Agackiej-Indeckiej, ofiary katastrofy smoleńskiej. „Bezmiar głupoty”

W związku z dewastacją grobu śp. mecenas Joanny Agackiej-Indeckiej wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński jako przedstawiciel rządu podjął decyzję o sfinansowaniu z budżetu państwa czyszczenia nagrobka i przywrócenia go do dawnej świetności. Jednocześnie wojewoda wyraża ubolewanie, że taka bulwersująca dewastacja o barbarzyńskim charakterze miała miejsce i ma nadzieję, że sprawca zostanie szybko zidentyfikowany i poniesie konsekwencje swoich czynów

— poinformowały służby wojewody w komunikacie przesłanym do PAP w poniedziałek.

Okoliczności zniszczenia grobu Agackiej-Indeckiej na Starym Cmentarzu w Łodzi wyjaśnia obecnie lokalna policja i prokuratura. Zdjęcia płyty nagrobnej pomazanej czerwoną farbą ukazały się w mediach społecznościowych w niedzielę. Jak przekazała Katarzyna Zdanowska z Miejskiej Komendy Policji w Łodzi, funkcjonariusze natychmiast przystąpili do oględzin miejsca zdarzenia, nie czekając na oficjalne zawiadomienie, które małżonek zmarłej złożył w poniedziałek. Zabezpieczono m.in. zapisy monitoringu.

Na akt wandalizmu od razu zareagowała Okręgowa Rada Adwokacka w Łodzi, która za udzielenie informacji - pod nr. tel. 42 632 78 12 - o sprawcy zniszczenia nagrobka wyznaczyła nagrodę 5 tys. zł.

Oświadczenie w tej sprawie wydała także łódzka kuria, która zarządza nekropolią.

Archidiecezja Łódzka wyraża głębokie ubolewanie z powodu dewastacji grobu śp. mec. Joanny Agackiej-Indeckiej. Jest to kolejny - w ostatnim czasie - czyn bezmyślnej agresji, którego mógł dokonać tylko człowiek niemający rozeznania, jak wiele dobra uczyniła Pani Mecenas, która służyła każdemu potrzebującemu pomocy człowiekowi. Taki czyn kompromituje jego sprawcę

— napisano w dokumencie opublikowanym na stronie kurii.

Oświadczenie nawiązuje do pomazania białą farbą zabytkowych drzwi do łódzkiej katedry, które miało miejsce w ubiegłym tygodniu, w nocy z wtorku na środę. W poniedziałek policja opublikowała zdjęcia z monitoringu - jest na nich młody mężczyzna podejrzewany o ten czyn, który na plac przed katedrą przyjechał czarnym skuterem. Organy ścigania proszą o pomoc w ustaleniu jego tożsamości i miejsca pobytu.

Mec. Joanna Agacka-Indecka zginęła 10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem. Miała 46 lat. Ukończyła prawo na Uniwersytecie Łódzkim, a adwokatem była od 1996 r. Od 2003 r. uczestniczyła w pracach parlamentarnych - najpierw jako ekspert, później jako przedstawiciel samorządu. W 2004 r. Krajowy Zjazd Adwokatury wybrał ją na wiceprezesa Naczelnej Rady Adwokackiej, a w 2007 r. została prezesem NRA. Została pochowana w części katolickiej Starego Cmentarza przy ul. Ogrodowej w Łodzi. Jej imieniem nazwano plac przed Sądem Okręgowym i Apelacyjnym w Łodzi.

mly/PAP