Prokuratura wyłożyła niektóre karty na stół. Poznaliśmy część dowodów w sprawie ogromnej korupcji Sławomira Nowaka. Teraz już nikt nie będzie próbował robić z niego „więźnia politycznego”. Powracają za to pytania o protekcję, jaką zapewniał mu były premier. I o wiedzę Donalda Tuska na temat przekrętów swojego podopiecznego w czasach ich wspólnej pracy w rządzie.
To największy w III RP korupcyjny skandal na szczytach władzy. W jego centrum jest były konstytucyjny minister, szef gabinetu politycznego premiera, prezydencki minister. Jak wszystko na to wskazuje, mówimy o łapówkarzu ukrywającym w specjalnie przygotowanych skrytkach miliony złotych. Niezwykle pazernym na pieniądze, wyrachowanym, stosującym metody znane z filmów o mafii. Już po zatrzymaniu Sławomira Nowaka trudno było mieć większe wątpliwości co do jego win. …
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/558305-drugie-dno-korupcyjny-skandal-na-szczytach-wladzy