„Nie mówimy o repolonizacji mediów czy siłowym przejęciu TVN. My jesteśmy demokratami, nie chcemy likwidować żadnej ze stacji; ale kiedy zadać trudne pytanie Donaldowi Tuskowi, słyszymy, że wali się demokracja, że autorytaryzm, faszyzm w Polsce i trzeba zlikwidować TVP Info” - powiedział europoseł PiS Joachim Brudziński. W programie „#Jedziemy” w TVP Info polityk mówił o powodach zgłoszenia nowelizacji ustawy o KRRiT.

CZYTAJ WIĘCEJ:

- Ustawa wymierzona w TVN? Bzdura! Suski podkreśla: Nie chcemy likwidować tej stacji. Nie zamierzamy tłamsić wolności mediów

- TVN nie jest celem. Fogiel wyjaśnia: Chodzi o doprecyzowanie prawa, by uniknąć potencjalnie groźnych dla Polski sytuacji

„To nie jest cios w żadnego inwestora”

Nie jest to cios wymierzony w Stany Zjednoczone, ani w żadnego innego inwestora. Pod jednym warunkiem: że będzie to zgodnie z prawem obowiązującym w Europejskim Obszarze Gospodarczym. Nie będziemy dyskryminować podmiotów polskich, chociażby przez fakt wchodzenia na nasz rynek medialny firm za pomocą firm „wydmuszek” w Holandii czy Luksemburgu

—mówił europoseł PiS.

CZYTAJ WIĘCEJ: Jakub Maciejewski: Pomiędzy manipulacją a wolnością słowa, czyli co zrobić z koncesją dla TVN24

Brudziński przypomniał, że dziennikarze TVP Info byli wielokrotnie brutalnie atakowani i nikt z innych stacji, w tym TVN, się za nimi nie stawił.

Pamiętamy te groźby z kampanii Trzaskowskiego pod adresem dziennikarzy TVP Info. Pamiętamy skandaliczne zachowanie, taka postawa „werbalnego damskiego boksera”, który atakował reporterkę TVP Info na jednym z wieców, to akurat przypadek pożal się Boże ochroniarza, ucharakteryzowanego na Rambo, pajaca z Łodzi, który w sposób niezwykle chamski, grubiański i brutalny zaatakował atakował dziennikarkę. Wtedy jakoś nie słyszeliśmy solidarnej postawy ze strony dziennikarzy takich stacji jak TVN.

—zwrócił uwagę Brudziński.

Europoseł zwrócił uwagę, że gdy pojawił się projekt ustawy „porządkującej kwestie finansowe i właścicielskie wokół TVN”, to – jak w wypadku polityków PO, tak w wypadku niektórych mediów – wybuchł „jazgot jak na bazarze w Marrakeszu”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Kukiz stawia warunki ws. poparcia dla ustawy medialnej. Chce „odpartyjnienia” TVP i… dymisji: To skandal, co wyprawiają media

„Nie wymiękniemy przed Tuskiem”

Brudziński odnosząc się do powrotu Donalda Tuska do polskiej polityki, podkreślił, że PiS „nie wymięknie” przed nim.

Donald Tusk jako polityk musi liczyć się z dwoma kategoriami oceny. To dla każdego polityka, również dla mnie, ocena polityczna, czyli ocena wyborców, przy urnach wyborczych i tego dotyczy nasza rywalizacja i nasz spór. Tak jak nigdy specjalnie przed Tuskiem nie wymiękaliśmy i tak samo nie wymiękamy teraz. Chłopina już zmęczony pojechał do Chorwacji. Żeby była sprawa jasna, nie mam nic do Chorwacji, piękny kraj, piękne plaże. Ale pamiętacie państwo, jak Tusk jako premier zachwalał chorwackie truskawki, mówiąc że smaczniejsze niż nasze, polskie, nawet jego kaszubskie? Czyli podlega ocenie politycznej, ale też jako obywatel również podlega ocenie karnej. Jeżeli są podejrzenia dotyczące czy to niedopełnienia przez niego obowiązków wynikających z funkcji, które pełnił, czy różnego rodzaju zaniechań, to podlega ocenie prokuratury i sądów, i takie postępowanie się toczy

—powiedział.

„Nowy Polski Ład”

W rozmowie pojawił się również temat dotyczący Polskiego Nowego Ładu.

Dlaczego spotykamy się z Polakami i mówimy o ważnych sprawach? To co proponujemy w „Polskim Nowym Ładzie” to kwestia przełomowa dla Polski. Chcemy wywrócić do góry nogami całą istotę tej transformacji, którą w latach 90. zaproponował Leszek Balcerowicz

—mówił.

kk/TVP Info