Nie mamy zamiaru niczego płacić za niemieckie zbrodnie - mówił Jarosław Kaczyński w kontekście tego, że w tej miejscowości w 1779 roku pozwolono handlować Żydom. Do działaczy PiS apelował o ciężką pracę przy realizacji „Polskiego Ładu”, dzięki któremu za kilka lat „nie poznamy Polski”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
W swym promującym „Polski Ład” wystąpieniu w Rypinie prezes Jarosław Kaczyński zwracał uwagę, że niezwykle ważna jest realizacja tego programu, aby „obywatele zobaczyli, że to jest prawda, a nie jakaś tam opowieść, bo opowiedzieć to można wszystko”.
Do tego, zwracam się tu do koleżanek i kolegów z PiS, potrzebna jest ciężka nasza praca przez te następne lata, które nas dzielą od wyborów. Musimy te wybory wygrać, musimy realizować ten nasz wielki plan do końca
— apelował.
Jeśli go zrealizujemy, to w dobrym tego słowa znaczeniu, nie poznamy Polski
— dodał.
Jasne stanowisko
Wspomniał też, że w Rypinie w 1779 roku „ktoś wpadł na pomysł, aby w tym ciągle zrujnowanym mieście dokonać wielkiego zwrotu, tym zwrotem wtedy były prawa do działalności gospodarczej dla Żydów”.
Dzisiaj mamy zupełnie inną sytuację polityczną, ale przy okazji powiem, że nie mamy zamiaru za niemieckie zbrodnie niczego płacić, to też chcę jasno powiedzieć
— mówił.
Wierzę, że za te 8, 9 czy 10 lat będziemy mogli powiedzieć, że pierwsza część tej drogi, którą przebywamy już od roku 1990 (…), drogi do tego, by Polska była silnym europejskim krajem, została już za nami. Tego wszystkim życzę, a jeśli Bóg pozwoli dożyć, to i sobie
— zakończył prezes PiS.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/558270-prezes-pis-nie-mamy-zamiaru-placic-za-niemieckie-zbrodnie