W najnowszym wydaniu „Super Express” wziął pod lupę urlop, na który wybiera się Donald Tusk, mimo że dopiero rozpoczął liderowanie w PO. „Nowy stary lider PO nie chce się zajechać?” - czytamy w dzienniku.
CZYTAJ TAKŻE:
Powrót Donalda Tuska do polskiej polityki został ogłoszony w sobotę 3 lipca. Od tego czasu minęło zaledwie kilka dni, a lider PO już postanowił odpocząć. Zwraca na to uwagę „Super Express”.
Donald Tusk najwyraźniej nie zamierza się przemęczać! Wielu w nowym szefie PO widzi zbawcę opozycji, który swoją aktywnością ma zapewnić zwycięstwo nad PiS. Jednak były premier już po kilku dniach pracy wybiera się na urlop
— czytamy w gazecie.
Zaznaczono, że „Tusk wrócił na polską scenę polityczną z przytupem”.
Myliłby się jednak ten, kto liczyłby na to, że Tusk rzuci wszystko dla ratowania opozycji. Już niedługo wybiera się na tygodniowy urlop, który obiecał wnukom
— pisze „Super Express”.
Jak Tusk tłumaczy swój urlop?
Tydzień to jest mało na urlop, ale mi musi wystarczyć. W przyszłym tygodniu na kilka dni zniknę z wnukami, żeby powiedzieć „dzień dobry” i niestety „do widzenia” na dłuższy czas
— cytuje „SE” słowa Tuska z konferencji ze Szczecina .
O komentarz do sprawy gazeta poprosiła europosła PiS Ryszarda Czarneckiego.
Donald ma życie jak w Madrycie! Przyszedł do pracy, był w robocie dwa dni i teraz idzie na urlop. Każdy by tak chciał. Po prostu żyć nie umierać! Jeśli w taki sposób chce wyprzedzić PiS w sondażach, to zajmie mu to tak z 15 lat
— powiedział dziennikowi Czarnecki.
mm/”Super Express”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/557766-super-express-kpi-z-urlopu-donalda-tuska