Onet poinformował, że otoczenie Donalda Tuska boi się o jego bezpieczeństwo. Również Tomasz Lis napisał, że „pierwszorzędnym zadaniem Platformy” jest zapewnienie bezpieczeństwa byłemu premierowi. Tyle że właśnie z tych kręgów płynęły szyderstwa pod adresem prezesa PiS, że ma… ochronę.
Strach o Tuska
Onet donosi, że koledzy Tuska już myślą o zapewnieniu mu ochrony.
Oczywiście trzeba to zrobić zręcznie. Nie może być tak, że wokół niego będzie krążyć chmara potężnych facetów w garniturach, którzy odgradzają wszystkich
— zapewnia jeden z nich w rozmowie z portalem.
Z kolei Tomasz Lis zaapelował:
Nieustanna propaganda nienawiści sprawiła, że Paweł Adamowicz został zamordowany. Pierwszorzędnym zadaniem Platformy jest dziś zapewnienie Donaldowi Tuskowi profesjonalnej, lojalnej ochrony. Licho nie śpi.
Tymczasem, jak przypomina Rafał Ziemkiewicz, właśnie z tych środowisk płynęła krytyka troski o bezpieczeństwo Jarosława Kaczyńskiego.
Co doprowadziło do tragedii?
Publicysta nawiązał również do śmierci Pawła Adamowicza.
Pamiętacie, jak PO i jej presstytutki z Lisem na czele szydziły, że Kaczyński ma ochronę (po zamordowaniu śp. Rosiaka!). Że „boi się Polaków”, „odgradza od społeczeństwa”, a Tusk taki cacy, bo bez ochrony? Może przez tę propagandę nie miał jej i Adamowicz?
— zapytał komentator.
Tylko czy polityków Platformy Obywatelskiej i ich akolitów będzie stać na jakąkolwiek refleksję?
gah
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/557730-szydzili-z-ochrony-prezesa-teraz-drza-o-tuskacelna-riposta